Gdy pierwszy raz zobaczyłem cinematic owej produkcji zbierałem szczękę z podłogi, przepiękny, zabawny i umieszczony w moich ulubionych realiach. Wyobrażałem sobie grę, która łączyła klimat filmu "Furia" i elementy rozgrywki z Wolfenstein II: The New Coloss, ale nastała cisza i zapomniałem o grze...aż do teraz. Na początek czym jest Raid: WW2? "Raid kooperacyjna strzelanina sieciowa osadzona w realiach II wojny światowej. Gracze tworzą 4-osobowe drużyny i wspomagając się wzajemnie, walczą ramię w ramię, uczestnicząc w najważniejszych wydarzeniach z okresu II wojny światowej." Dobra możemy przejść do rzeczy.
- Żeby nie było, że cały czas narzekam i jestem zdenerwowany, że zniszczyli bardzo dobry materiał na grę, przytoczę parę pozytywów. Mechanika strzelania jest naprawdę bardzo dobra i czuć latające części ciała nazistów (jakby sadystycznie to nie brzmiało). Mamy do wyboru 4 klasy, które różnią się broniami, statystykami oraz główną umiejętnością. Mamy są przemyślane, jest w nich dużo "znajdziek" i trudno się w nich zgubić.System ulepszeń broni oraz postaci.Przeglądarka serwerów. Dobra wracajmy do minusów!
- Odpaliłem dziś Steam, w zakładce aktualności wyświetliło się ogłoszenie prywatnej (?) bety dla osób posiadających Pay Day 2 (każdy kto posiada Pay Day 2 , może pobrać RAID: WW2 z poziomu biblioteki).Beta waży niewiele (6.5GB), zagrałem parę gier w PUBG i mogłem odpalić grę, która od pierwszych zapowiedzi ciekawiła mnie swoim pomysłem na rozgrywkę. Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, menu dość znajome, ale bardziej przejrzyste od swojego pierwowzoru w Pay Day 2. Pierwsze co zrobiłem w menu to zajrzałem do Opcji, zobaczyłem bardzo dużo opcji zmiany jakości grafiki, ustawiłem wszystko na najwyższe. Wszedłem do misji treningowej i zobaczyłem...chyba najbrzydszą grę 2017, która wyjdzie na PC. Tekstury bardzo słabej jakości, efekty świetlne to statyczne światełka, bez jakich kolwiek refleksów, modele postaci wyglądają jak kopiuj, wklej z Pay Day 2 (co powoduje że grę można odpalić na słabszych komputerach, nie usprawieliwia to jednak twórców od kopiowania wielu elementów z Pay Day 2), ale to co zobaczyłem przy pierwszej wymianie ognia zamurowało mnie, sztuczna inteligencja postaci to jakaś masakra, mam wrażenie że nikt nie grał w tą grę podczas produkcji.
- Beta posiada tylko cztery bronie, każda przypisana do jednej postaci, pistolet i broń biała, dwie misje. Napotkałem błąd przez który granaty nie zadawały obrażeń przeciwników.
- Jednak gra MOŻE się spodobać graczą Pay Day 2 za duże podobieństwo oraz możliwość odpalenia gry na słabszych komputerach
Silver Out!