Powiew morskiej bryzy, czy odgrzewana ryba?

Gra przeglądarkowa w klimacie budowania swojego imperium, tym razem o tematyce morskiej. Czy jest to coś nowego? Raczej nie, jednak są pewne innowacyjne elementy które pchają nieco tą grę przed szereg innych. Zapraszam :)

W setkach możemy liczyć gry trzymane w tej mechanice. Zbuduj to, zbuduj tamto, brawo masz teraz 1000punktów. Jednak większość z nich dotyczyła całkiem zwyczajnych dla nas klimatów - wioska średniowieczna, miasto rzymskie czy jakaś kolonia w kosmosie.

Islandoom to pierwszy tak rozudowany symulator kolonii morskiej. Uświadczymy tutaj zarówno rozwijanie swojej wyspy, rajdy na okolicznych przecinków jak i rozwój własnego bohatera. 

Plusy:
+ Rozbudowane drzewka rozwoju praktycznie wszystkiego
+ Jednolity klimat
+ Ładna grafika
+ Potrafi wciągnąć
+ W miarę składna, logiczna i wynikowa
+ Waluta premium łatwa do zdobycia nawet bez płacenia

Minusy:
- Brak wersji mobilnej, na telefonie przeglądarkowa wersja lubi się krzaczyć
- Czasami pojawiają się błędy na niektórych przeglądarkach (np. w Operze czasem nie da się nic kliknąć)
- Pomimo dużej ilości wysp na mapie, można poczuć lekkie odosobnienie. Mało aktywnych graczy.

 

Tak wygląda nasza wyspa. To jest akurat moja, już nieco rozwinięta ;) Dojście do tego etapu zajęło mi zaledwie około 3 godzin. Nie jest to wiele, tym bardziej, że większość rozbudów można pominąć darmowym przyspieszeniem albo drobną ilością punktów premium. 



Spory zasób misji ze sporymi nagrodami pomaga w rozwoju i ukierunkowuje w którą stronę iść. Misje są różnorodne, nie monotonne, a niektóre można wykonać nawet o tym nie wiedząc ;) Za niektóre można otrzymać walutę premium!



Mapa z naszą wyspą, wyspami innych graczy, wyspami piratów oraz terenami eksploracji. Klikając na puste miejsce na wodzie można założyć naszą kolejną wyspę! W tym świecie poruszamy się naszą flotą okrętów. Nie są one zbyt szybkie (przynajmniej nasze początkowe), jednak rekompensuje to ich zasobność łupów. 




Nasz bohater może zdobywać kolejne poziomy, a co za tym idzie stawać się co raz mocniejszy. Dodatkowo wyposażyć można go w przedmioty które zdobywamy w ekspedycjach, lub kupujemy na aukcjach innych graczy. Przedmioty mogą dodawać statystyki jak i ulepszenia procentowe. Ekspedycje mają przeróżne czasy trwania, od paru minut do nawet kilku godzin - oczywiście im dłużej tym lepsze nagrody, ale też tym bardziej ucierpi nasz bohater.






Nie zdradzam wszystkich "tajemnic" tej gry, musi też coś zostać dla Was ;)
Czy polecam? Gra nadal jest rozwijana i wierzę, że będzie co raz lepsza, dlatego myślę że mógłbym ją polecić. Warto dodać, że twórcy pochodzą z naszego kraju ;)

Pozdrawiam, Sylurke