Zapraszam:Zapraszam do luźnej recenzjiGra Polywings została opublikowana przez programistę Mariano Lorronde w dniu 1 lutego 2017 roku. Możemy ją zdobyć na portalu Steam za 17.99 złotych. Gra ta oferuje nam krótkie epizody z nielicznymi, nudnymi, niewymagającymi wyzwaniami, drętwymi bossami oraz estetyczną grafiką Low Poly. Trzeba zwrócić uwagę na to, że gra wspiera tylko klawiaturę i kontroler do konsoli X-box 360. Przejdźmy zatem do opisu Rozgrywki, Grafiki oraz Soundtracka.
Rozgrywka: Co tu dużo mówić. Gra polega na lataniu dwupłatowcem (jeśli się to inaczej nazywa to przepraszam) oraz niszczeniu różnych celów za pomocą rakiet oraz bomb. Dzięki zniszczeniu celów kończymy wyzwania i idziemy dalej z misjami. W stanie obecnym gry do dyspozycji mamy: Siedem misji, jedną mapę, muzykę, jeden samolot, grafikę w stylu Low-Poly. Autor gry zapewnia nas że wersja docelowa gry będzie zawierać więcej użytecznego contentu w tym nowe mapy oraz rodzaje środków transportu powietrznego. Do niszczenia i zabijania mamy Ogromnych Bossów lub jakieś bunkry, umocnienia.
Grafika: Zwykłe, ładne Low-Poly z nasyconymi barwami. Nie wyróżnia się niczym i niczym nie jest gorsza od innych. Nie widać pikseli lub bugów grafiki.
Soundtrack: Zwykła, w miarę klimatyczna muzyczka przeciętna jak w większości gier. Nie jest to może symfonia Mozzarta ale daje radę jako soundtrack w nisko budżetowej grze.
Wymagania systemowe- dane z portalu Steam.
System operacyjny: Windows XP SP2
Procesor: Dual core or better
Pamięć: 512 MB RAM
Karta graficzna: Integrated graphics card (Intel), generally anything from 2004 or later
DirectX: Wersja 9.0c
Miejsce na dysku: 190 MB dostępnej przestrzeni
A tutaj zalecane!
System operacyjny: Windows 7
Pamięć: 1 GB R
Plusy gry: -Grafika nie jest brzydka -Muzyka nie jest tandetna -Misje jakoś zabijają godzinę lub dwie
Minusy gry: -Mało misji -Mało bossów, bunkrów, celów pobocznych -Jedna, mała mapa -Cała reszta
To tyle. Gry nie polecam nikomu (niestety), nie wyróżnia się ona niczym, zmarnuje moje i wasze 18 złotych które możemy wydać na dwa kebaby. Dodatkowo zabierze nam ledwo dwie godziny z życia. Jest to gra typu zobacz, pomyśl, nie kupuj. Recenzja była pisana na szybko więc proszę o wyrozumiałość. Do pisania użyłem programu Word, strony Ile-liter oraz opisu gry na platformie Steam. Na dalsze recenzje mam zaplanowane kolejne gry z grafiką Low-Poly. Zapraszam na profil użytkownika Gromeczek oraz KappaHype ponieważ robią oni super robotę. Do zobaczenia następnym razem! Mr.Slinkyżegna się z wami!