Paper mario to jedna z dwóch serii z hydraulikami (obok Mario & Luigi), które wywodzą się z kultowego SuperMarioRPG.
Cena: Ok. 150zł
Wersja Polska: Brak
Multi: Brak
Producent: Intelligent Systems
Jak łatwo się domyślić, Color Splash jest więc w rodzaju erpega - czy raczej posterpega - przy czym rozwój postaci ograniczono do minimum, a czegoś takiego jak zmiana ekwipunku nie ma prawie w ogóle. Jak Sticker Star, tylko lepiej. Prawie, bo po naklejkach, których do walki i interakcji z otoczeniem używało się w Paper Mario: Sticker Star, przyszedł czas na karty. Korzystało się z nich podobnie - bitwy są jak zawsze turowe i przypominają to, co znamy z japońskich erpegów, ale zamiast podziału na atak, obronę, magię jest lista posiadanych przez nas kart.
Może to być but (skok na głowę wroga), może być młot (uderzenie młotem), grzyb (leczenie)... albo na przykład karta z wizerunkiem generycznego przeciwnika z Mario, który przychodzi pomóc nam w walce. Trzon walki różni się od Sticker Star w zasadzie tylko tym, że kart nie można użyć od razu, jak naklejek, bo trzeba je najpierw napełniać farbami.
To smutne, jak bardzo ta gra się zmarnuje. Po pierwsze oczywiście przez to, że wydano ją na Wii U, konsolę, którą kupiło zaledwie kilkanaście milionów osób. Po drugie - przez niezrozumiałą upartość twórców w odchodzeniu od formuły typowego erpega. Strasznie szkoda, bo gdy by całość trzymała taki poziom jak dialogi czy różne możliwości interakcji z papierowym światem, gra zasługiwałaby na najwyższe oceny. Co nie zmienia faktu, że nadal powinno się w nią zagrać!
Ocena gry: 8/10 Podzielcie się opiniami w komentarzach!
wery good game
goood game
fajna gierkaa
Dzięki :)
No nieźle;D
Całkiem dobrze napisany artykuł, minus brak grafik, przyznam szczerze nigdy nie słyszałem o tej grze inapweno sobie ją sprawdzę bo ciekawie się zapowiada
naprawde świetny artykuł
jak polska!
no niezłe