Żniwiarz to jedna z grywalnych postaci w grze Overwatch autorstwa studia Blizzard.

Wszyscy znamy Żniwiarza, jako bezlitosnego terrorystę posiadającego nadnaturalne zdolności oraz mordercę zostawiającego za sobą trupy, gdziekolwiek tylko się pojawi. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że owy ukryty pod czarnym kapturem bezwzględny mężczyzna dzierżący dwie strzelby ma dość bogate tło fabularne i historię.

Gabriel Reyes, alias Żniwiarz jeszcze na długo przed stworzeniem przez ONZ organizacji Overwatch był starszym oficerem w Marynarce Wojennej Armii Amerykańskiej, skąd zaciągnął się do programu, który miał uczynić go jeszcze lepszym żołnierzem. Poznał tam Jacka Morrisona, przyszłego Żołnierza 76, swojego przyszłego arcywroga.

Wkrótce, gdy świat pogrążył się w wojnie z Omnikami, posiadającymi sztuczną inteligencję robotami stworzonymi przez Omnica Corporation, początkowo do pracy gospodarczej, obaj dołączyli do Reinhardta, Any, Liao i Torbjorna. Żniwiarz przejął dowództwo nad grupą, lecz tylko w teorii. Finalnie to Żołnierz o wszystkim decydował i miał największy wpływ na Overwatch. Po kryzysie omnicznym to Morrison przejął faktyczne dowodzenie, a nasz odziany w czerń mężczyzna został przydzielony do nadzorowania grupy uderzeniowej Blackwatch i rekrutacji świeżego mięska. Najbardziej znanym, wynajmowanym przez niego agentem jest McCree.

W międzyczasie do Blackwatch dołączyła również Moira, kontrowersyjna genetyczka, która od tamtego czasu zaczęła współpracować z gałęzią Overwatch i opracowywać dla nich nowy sprzęt i badania. Jeden ze swoich wynalazków testowała na Reyesie, co mogło później doprowadzić do jego finalnego stanu, dzięki któremu posiadł nadnaturalne zdolności zamieniania swojego ciała w niematerialną formę niepodatną na obrażenia.

Podczas jednego z incydentów, którego McCree był uczestnikiem, Reyes miał poważną kłótnię z Morrisonem, w efekcie, której, po jakimś czasie wybuchł zorganizowany przez Żniwiarza bunt w siedzibie Overwatch w Szwajcarii. W wybuchu obaj mężczyźni mieli zginąć, jednak, jak wiadomo, tak się nie stało.

Komórki Gabriela Reyesa uległy uszkodzeniu, lecz przy pomocy Łaski udało się go mniej więcej poskładać do kupy. Dołączył do grupy Szpon, gdzie dość szybko awansował i został Żniwiarzem, zamaskowanym agentem dokonującym egzekucji na członkach rozwiązanego po incydencie w Szwajcarii Overwatch.

W trakcie ataku na Posterunek w Giblartarze zdobył dane o agentach Overwatch, nad którymi postawił krzyżyk i zaplanował wyeliminować.

W Egipcie, gdy Żniwiarz został odnaleziony przez Żołnierza, który rzekomo miał zginąć z jego ręki, jednak w ostatniej chwili przerwała im Ana obserwująca wszystko z oddali przez lunetę karabinu snajperskiego. W walce zdjęła maskę Żniwiarza i przeraziła się widząc, co jest pod nią. Powiedział jej, że to wszystko przez Overwatch, które skazało jego na ból i cierpienia, a ją na śmierć.

Jakiś czas później, Żniwiarz odbił Akandę Okundimu, trzeciego Doomfista i powiedział o obecnej sytuacji Szponu. Wkrótce później, Reyesowi udało się przekonać czarnoskórego byłego więźnia, by poszedł razem z nim.

Nie wiemy zbyt wiele o głębszej przeszłości Gabriela Reyesa. Wiadome jest zaledwie to, że ludzie, którzy przeżyli starcie z nim opisują go, jako niepohamowany cień żądny krwi, a jego ofiary to zazwyczaj truchła pozbawione jakichkolwiek śladów życia z wyniszczonymi komórkami.

Oczywiście są teorie, ale, one pozostaną tylko teoriami, bardziej lub mniej logicznymi. Jedno jest pewne, ktokolwiek się z nim zmierzy, nie będzie miał łatwego zadania, jeśli będzie chciał wyjść z tego spotkania w jednym kawałku.