Overcooked - recenzja [PC, PS4, XONE, NS]

Overcooked to powrót to czasów, kiedy wraz z kolegami zasiadaliśmy przed konsolą bądź komputerem i wspólnie bawiliśmy się na split-screenie. O ile jednak, wtedy liczyła się rywalizacja, to teraz potrzebna jest bardzo duża doza współpracy...

Overcooked to gra dla 2-4 osób, w której prowadzimy własną restaurację - należy przyjmować zamówienia od gości, gotować dania, podawać, zmywać naczynia... Jednak dodając do tego bardzo mały limit czasowy, wymyślne wnętrza restauracji, w których spotkamy wiele utrudnień oraz ciągłe wpadanie do siebie, otrzymujemy grę, w której bez porozumiewania się ze sobą w kuchni bardzo szybko powstaje chaos.

Załóżmy, że musimy ugotować zupę cebulową, jedno z pierwszych dań, z którym spotkamy się w grze. Tak więc najpierw musimy wyciągnąć cebulę ze schowka, pokroić ją, wrzucić do gara, poczekać, aż się ugotuje, przelać do talerza, podać, a potem zmyć naczynia. Wszystko to w około 5-10 sekund. Tempo gry jest niewybaczalne, podczas gdy świętujemy podanie jednego dania, w kolejce czekają kolejne 4 zamówienia, a my mamy bałagan w całej kuchni...



Dlatego właśnie aspekt wieloosobowy jest tutaj tak ważny. Przy odpowiednim rozdzieleniu zadań jesteśmy w stanie wydajnie gotować kolejne potrawy, a następnie podawać je gościom. I o ile pierwsze etapy wydają się dosyć proste, o tyle potem musimy wykonywać swój wymarzony kucharski zawód na np. dwóch pędzących ciężarówkach (przerzucanie składników nad ulicą oczywiście wskazane), czy pirackim statku, który cały czas się buja na falach i zmienia nam wystrój kuchni.



Gra jest dosyć trudna, zważając, że gdy działamy pod presją, bardzo często mylimy przyciski (i zamiast pokroić sałatę wyrzucamy ją na podłogę...), ale jeżeli mamy z kim grać, daje nieporównywalną masę frajdy. Kreskówkowa grafika jest bardzo dobrze wkomponowana w klimat gry, zaś muzyka szybko wpada w ucho i nie przeszkadza; wręcz przeciwnie, ułatwia wykonywanie zadań do rytmu.

Overcooked - symulator kucharza zasługuje na 4/5. Granie samemu w tą grę potrafi być bardzo irytujące, ale z towarzystwem to znakomity złodziej czasu.

-OmniQuisi