• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "NBA 2K20, czyli wirtualna koszykówka nadal bawi."

    (4.52/5) 92 ocen
    XXXTentaction, 9 grudnia 2019 15:25

    NBA 2K20, czyli wirtualna koszykówka nadal bawi.

    NBA 2K dalej trzyma wysoki poziom.

    Poniższy artykuł opisuje moje doświadczenia i przygody w NBA 2K20 po ponad stu godzinach spędzonych z grą. NBA 2K20, czyli wirtualna koszykówka. Tytuł w Polsce (gdzie jednogłośnie króluje FIFA) nie jest tak popularny jak w Stanach Zjednoczonych, lecz nadal jest w stanie zrzeszyć drobną, lecz zgraną grupkę osób. Gra nie jest perfekcyjna, ma sporo błędów zarówno w rozgrywce jak i w samych pomysłach, mentalność niektórych graczy pozostawia wiele do życzenia, ALE...

    Mimo wszystko NBA 2K20 potrafi bawić, potrafi wciągnąć i pochłonąć godziny niemiłosiernie. Sam jak po tytule można wywnioskować spędziłem w tej grze sporo czasu i nie żałuje ani chwili. Wiele ludzi zarzuca wirtualnej koszykówce od 2k ogromną ilość grindu by móc się swobodnie bawić - od razu mówię że jest to mit. Niespełna dwa/trzy tygodnie codziennej gry po godzince, dwóch pozwoli wam rozwinąć waszego koszykarza na tyle że nie będziecie odbiegać overall'owo od reszty graczy nawet w tej fazie gry (cztery miesiące po premierze). A nowy system samodzielnego wybierania i wbijania badge znacznie ułatwił proces tworzenia potężniejszych koszykarzy.

    5tSIv946IrcnwNvVLRUMo4mg2jWFzB.jpg

    Jeżeli ktoś jest totalnym laikiem jeżeli chodzi o koszykówkę jak ja to nie powinien się o nic martwić. Rzeczywistego basketu unikam, nie pociąga mnie i nie jestem fanem NBA. Sprawa inaczej się jednak ma, jeżeli chodzi o wirtualne parkiety do kosza. Niektóre terminy z których się korzysta podczas grania w tą grę mogą wydawać się skomplikowane i niezrozumiałe, ale wystarczy poruszyć głową i szybko zaczniemy łączyć fakty. Ewentualnie możemy zawsze korzystać z google. Dlatego próg wejścia do tej gry jest naprawdę niski, skoro ktoś taki jak ja daje sobie radę to równie dobrze każdy sobie poradzi.

    bCWXZV8jtwOGphyrANr5HaU2L5j88e.jpg

    Jeżeli chodzi natomiast o sam tryb MyCarrer... Historia jest interesująca, REALISTYCZNA i dość krótka dzięki czemu nie zdążymy się nią zanudzić. Porusza ona dość poważne tematy jak na grę koszykarską, chociaż moim skromnym zdaniem historia w poprzedniej edycji była nieco lepsza. Lecz nie będę nic więcej o niej wspominać by uniknąć spoilerów, natomiast po przejściu fabularnego trybu kariery zostajemy wypuszczeni do drobnego otwartego świata zwanym po prostu sąsiedztwem, gdzie rozgrywamy mecze ulicznej koszykówki wraz z innymi graczami, chodzimy na siłownie, do fryzjera, do tatuażysty, do sklepów z butami, do sklepów z ubraniami, do sklepów z gadżetami NBA, do biura naszego agenta, na trening naszej drużyny i wiele wiele innych atrakcji. W tej grze nie sposób szybko się zanudzić, jest masa kontentu i to naprawdę dobrego.

    JYUJPmvJT7T9kvSZqqlVuel8csqUcP.jpg

    Słowem końcowym... Polecam NBA 2K20 każdemu - laikowi i fanom koszykówki. Według mnie żadna inna gra sportowa nie jest w stanie dorównać właśnie tej symulacji życia koszykarza. Jedynym minusem w tym roku jest stabilność serwerów szczególnie w parku, jeśli przymrużymy na to oko będziemy bawić się świetnie.

    Oceń artykuł NBA 2K20, czyli wirtualna koszykówka nadal bawi.

    (4.52/5) 92 ocen

    Komentarze

    wow good artykuł

    18 grudnia 2019 18:12
    0

    Ale fajne to

    10 grudnia 2019 14:05
    0

    spoko artykuły

    11 grudnia 2019 17:03
    0

    Dobre

    10 grudnia 2019 23:09
    0

    spoko artykuły

    10 grudnia 2019 20:21
    0

    nice artykuł ,wszystko elegancko napisane i łatwo czytelne. Oby tak dalej!

    24 grudnia 2019 23:49
    0

    Spoko artykuł

    11 grudnia 2019 17:33
    0

    git artykuł

    10 grudnia 2019 15:43
    0

    Świetny artykuł

    10 grudnia 2019 07:35
    0

    Mega fajny

    10 grudnia 2019 06:39
    0