Opowiem o najlepszych według mnie japońskich grach dostępnych na PC.
Najlepsze japońskie gry na PC
Po spędzeniu większości czasu obecnej dekady goniąc konkurencję z całego świata, Japoński przemysł gier wreszcie prawdziwie powrócił. Japońskim deweloperom i wydawcą potrzeba było na to co prawda trochę czasu, szczególnie zważając na to, że konsole i smartfony wyparły już dawno komputery w kraju kwitnącej wiśni, kompletnie dominując rynek gier. Od pewnego czasu jednak część graczy w Japonii zaczęła coraz częściej sięgać po komputery ze względów na brak portów wielu gier.
W związku z powyższym przedstawię dziś Ci listę najlepszych według mnie japońskich gier na komputery. Temat jest szczególnie obowiązkowy jeśli jesteś fanem kultury japońskiej bądź po prostu kochasz anime albo sushi.
Bayonetta
Bayonetta Hidekiego Kamiyay jest szalonym, seksownym i w w tym wszystkim świetnym arcydziełem, którego tytułowa bohaterka strzela i pozbywa się wnętrzności boskich wysłanników, wyglądając przy tym wszystkim naprawdę cudownie! Hardkorowe gry akcji z niewyobrażalnymi dla zwykłych ludzi combosami to rzadkość w dzisiejszych czasach. Jeśli lubisz takie klimaty, to polubisz i Bayonettę!
Dragon Ball FighterZ
Jedno z najbardziej popularnych anime na świecie wreszcie zyskuje grę, na którą zasługuje. Dzięki świetnej mechanice i grafice gry, która opiera się na pojedynkach 3v3, czujemy jakbyśmy sami brali udział w jakimś niezatytułowanym jeszcze odcinku anime z serii Dragon Ball'a. Jest to na pewno jedna z najlepszych bijatyk wszech czasów!
Monster Hunter: World
Seria Monster Hunter od dłuższego czasu zajmowała ważne miejsce w japońskiej kulturze growej, aczkolwiek do tego momentu były to tylko urządzenia przenośne. Z odważnym krokiem do świata komputerów nowa gra Capcom'a robi świetną robotę. Gra zachęca ogromnym, zróżnicowanym światem, ciekawą mechaniką walki i wyśmienitą grafiką.
Yakuza 0
Hiper-męskie, hiper-japońskie symulatory gangstera, czyli seria Yakuza do tej pory była zarezerwowana tylko dla urządzeń Playstation. Ale w miarę jak seria wpadała w gusta również zachodnich krytyków, gra zadebiutowała również na PC, startując prequelem mającym miejsce w latach 80-dziesiątych. Mimo tego, że Yakuza 0 nie jest najlepszym wejściem do serii, to dalej gra sprawia wiele radości!
To było by na tyle. Reasumując Japonia coraz bardziej otwiera się na komputery, może nie są to jeszcze gry z takich serii jak Mario czy Pokemon, ale na pewno są to produkcje, które pokazują, że Japończycy są niezastąpieni na każdej platformie wśród gier. Nie można ograniczać się tylko do konsol.
Japońskie wcale nie głupie :)
bardzo interesujący artykul