Mr. Prepper stawia cię w roli faceta o tym samym nazwisku, którego celem jest ucieczka z Muricaville. Zbudowanie bunkra pod domem i zaopatrzenie go w narzędzia i sprzęt niezbędne do osiągnięcia celu - ucieczki jest podstawą rozgrywki. Nazwa gry, Mr. Prepper, prowadzi do błędnego przekonania, że „przygotowujemy się na najgorsze” - i szczerze mówiąc, miałem nadzieję, że właśnie o to chodzi; dlaczego w takim razie mielibyśmy budować tajny bunkier pod naszym domem? Okazuje się, że zamiast tego przygotowujesz się do ewentualnej ucieczki. Oznacza to, niestety, że masz praktycznie nieograniczony czas na osiągnięcie swojego celu. Wolałbym działanie pod presją czasu, w strachu o to, czym mam wszystko czego potrzebuję, zanim nadejdzie najgorsze. Z drugiej strony, mając nieograniczony czas, możesz odkrywać świat i wykonywać wszystkie zadania w dowolnym czasie.
- Gra Mr. Prepper wybacza ci twoje błędy. Jeśli skonstruujesz coś i zdecydujesz, że nie jest to coś, czego potrzebujesz, lub po prostu potrzebujesz części z tych materiałów z powrotem, możesz je otrzymać w stosunku 1:1. Jeśli coś wymagało 8 drewna - otrzymujesz z powrotem 8 drewna. Tego rodzaju gry rzemieślnicze są doskonałe, ponieważ pozwalają na eksperymentowanie i elastyczność. System śledztw jest również bardzo interesujący - jesteś odwiedzany co tydzień (lub szybciej) w celu sprawdzenia, czy nie robisz niczego podejrzanego, dlatego zalecam nie wzbudzać podejrzeń swoim domem. Masz więcej niż 8 książek? W takim razie musisz coś knuć, a rząd nie lubi takich osób - to podejrzane! Może masz 3 wiadra? Ciekawe i podejrzane. I co to takiego? Nie masz komputera? Każdy przeciętny dom ma komputer, podejrzane! Oczywiście można to obejść w bardzo prosty sposób, ukrywając większość rzeczy pod ziemią, w twoim ukrytym bunkrze.
- Misji, zadań jest sporo, kilka jest opcjonalnych, a większość z nich jest wymagana do ulepszenia czegokolwiek, odblokowania nowych lokacji, co z kolei ułatwi zdobywanie nowych materiałów do zaawansowanego wyposażenia. Niestety, kilka z tych zadań ma mało oczywiste rozwiązania. Nie chodzi o to, że cel musi być oczywisty (ponieważ łamigłówki są fajne!), po prostu sposób, w jaki gra mówi ci, jak postępować, nie jest zbytnio intuicyjny, a informacje często znajdują się w opisach przedmiotów lub w Twoim dzienniku, czego raczej się nie spodziewasz.
- Jeśli chodzi o rozgrywkę, istnieje oczywisty cykl działań. Dbaj o swoje plony, uzupełniaj generatory, zdobywaj więcej materiałów, zabijaj dzikie zwierzyny. Odkrywanie to połowa przyjemności, chociaż trzeba przyznać, że po kilkukrotnym przejściu przez kopalnie i lasy można odczuć monotonię; Każdy poziom ma zróżnicowaną scenerię.
- Gdybym miał wymienić jakieś wady gry, to na pewno poruszyłbym problem dotyczący mapy i jej zmarnowanego potencjału. Mapa eksploracji jest w połowie pusta, co sugeruje, że mogło lub powinno być więcej miejsc do zbadania (być może pierwotnie mapa wskazywała, jak dotrzeć do innych, usuniętych lokacji). Mam nadzieję, że w końcu do gry zostanie dodanych więcej treści, być może w formie DLC lub rozszerzenia, ponieważ jest to świetna gra, która ma olbrzymi potencjał. Co by było, gdybyś rzeczywiście przygotowywał się na katastrofę, zamiast ucieczki? Co by było, gdybyś zbudował swój bunkier, aby schronić część mieszkańców miasta?
- Podsumowując, Mr. Prepper jest naprawdę fajną grą, w obecnej postaci, choć uważam, że społeczność chętnie przyjęłaby jakiekolwiek DLC. Studio ciągle poprawia błędy, stara się rozwijać swój produkt. Jestem gotów polecić tę grę każdemu za cenę 71,99zł.
fajna i ciekawa gra, serio :D
fsumie ja repiej nie wiem jak tak
moze bys
pisze to tylko dla xp
autor się postarał
też pokecam
bardo miły i przyjemny artykykół
fajny artykuł polecam
fajna gra i ciekawa
ej kto zostawia komentarze tylko dla exp niech zostawi kciuka chce wiedzieć ile osób tak robi xd