Dzisiaj opowiem Wam o popularnej, szczególnie u dzieci, serii gier, która rozpoczęła moją przygodę z grami. Skupię się w tym artykule na omówieniu gier LEGO od studia Traveller’s Tales, w których zakochałem się jako dzieciak i do tej pory czekam na kolejne tytuły. Zapraszam na nostalgiczną podróż pełną wspaniałych wspomnień!
Powstanie legendy
Wszystko zaczęło się w 2005 roku, gdy w kinach ukazał się film Gwiezdne Wojny, Część III – Zemsta Sithów. Do tej pory studio znane raczej z niewielkich projektów, takich jak dość mierny Crash Bandicoot: The Wrath of Cortex, wydało za pośrednictwem LucasArts grę pod tytułem Lego Star Wars: The Video Game. Była to pierwsza produkcja tego studia, oparta na licencji słynnych duńskich klocków i zapoczątkowała serię wspaniałych gier. W tej grze po raz pierwszy ujrzeliśmy monetki LEGO o różnych nominałach, sprytnie poukrywane mini-zestawy, które do dzisiaj są przez wielu wspominane jako idealne znajdźki z dzieciństwa. Połączenie dobrego gameplay’u, mocy Jedi i Sith, wielu grywalnych postaci z różnymi umiejętnościami, lokalnej kooperacji z rozpoznawalnymi i kochanymi przez młodszych klockami sprawiło, że gra osiągnęła spory sukces. Pozwoliło to rozwinąć studiu skrzydła i rozpocząć pracę nad kolejnymi projektami.Drogocenne puszeczki rozsiane
po galaktyce
Raczkujący gracze
W 2007r. na sklepowych półkach ukazała się gra, która pozwoliła mi wejść w świat gier i się w nim zakochać. Do tej pory pamiętam jak rodzice wręczyli mi na imieniny pudełeczko, na którym widniał napis Lego Star Wars: The Complete Saga. Był to kompletny zbiór poziomów z gry 2005 roku i 2006 roku – wszystkich części Gwiezdnych Wojen. Dodatkowo gra została lekko usprawniona, dodano kilka bonusów. Nie ma co się rozpisywać na temat samej gry, ale myślę, że była to ważna gra nie tylko dla mnie i warto o niej wspomnieć.
Kolejne współprace, kolejne gry, kolejne pomysły
Statek TT Games z wiatrem w żaglach pozytywnego odbioru i prądem sporego zysku, w 2008 roku wydali aż dwie kolejne gry, które również zebrały od krytyków dobre recenzje, a co najważniejsze wprowadzały nowości i podobały się graczom. Lego Indiana Jones: The Original Adventures pozwolił na rozegranie poziomów z trzech filmów o słynnym poszukiwaczu skarbów, dając nowe postacie, nowe umiejętności ( przykładowo zaczepy na bicz archeologa ). Rdzeń samej rozgrywki się nie zmienił, ale po co naprawiać coś, co nie jest zepsute, prawda? W tym samym roku ukazał się również Lego Batman: The Videogame, który wprowadził jeszcze więcej nowości związanych z umiejętnościami superherosów. To był dobry rok dla graczy i samego studia!
Poszerzone horyzonty – większe pole do popisu
W kolejnych grach twórcy postawili na bardziej otwartą formułę. W kontynuacji Lego Indiana Jones czy w grze Lego Pirates of the Caribbean: The Video Game huby stały się bardziej otwarte, gdzie mogliśmy cieszyć się dodatkowymi, mniejszymi aktywnościami. W tych hubach spotykaliśmy też postacie, które dostępne były do kupienia. Prawdziwą rewolucję jednak otrzymaliśmy w 2012 roku wraz z Lego The Lord of the Rings oraz Lego Batman 2: DC Super Heroes: otrzymaliśmy otwarte światy zamiast hubów, gdzie mogliśmy zbierać schematy, klocki dające dodatki, wykonywać zadania poboczne, odblokowywać postacie czy po prostu pobiegać po świecie. Moim zdaniem najlepiej udało się to wykonać w 2013 roku, w Lego Marvel Super Heroes. W tejże odsłonie można swobodnie podróżować Iron Manem, Thorem czy Spider-Manem między drapaczami chmur Nowego Jorku.
Zobacz, jak wygląda podróż po Nowym Jorku!
Powtarzalność i nuda
Niestety, odnoszę wrażenie, że w ciągu ostatnich kilku lat gry od tego studia nie zmieniają się prawie wcale. Osobiście nie jestem w stanie wyróżnić żadnej gry między 2015 a 2019 rokiem. Może fakt, że jestem już dużo starszy przyczynił się do tego, jednak sporo recenzji zdaję się potwierdzać moje zdanie. Dużą nadzieję pokładam w Lego Star Wars: The Skywalker Saga, premiera w tym roku.
Tutaj masz zwiastun, polecam zobaczyć :)
Nie ma wątpliwości, że gry TT ukształtowały wielu młodych graczy i pozwoliły im w przystępny sposób wejść w pełny możliwości świat gamingu. Pomimo ostatniego spadku formy, życzę im jak najlepiej i z całego serca kibicuję. Zapraszam do dyskusji!
Pozdrawiam, Firkrann.
grałem w to i powiem że fajna gra polecam
No każdy grał
Bardzo fajny i dobry artykuł.
pamiętam wszystkie :D
uwielbiam gry lego... artykuł ocieniam na 10/10 jest BARDZO wybitny i wgl
świetne
fajny artykul pozdro
Świetny artykuł! Pamiętam jak kiedyś się grało w te gry LEGO
fajne
Chyba każdy z nas którzy tu są grał w LEGO on dziecka, artykuł jest bardzo fajny i ciekawy, pozdrowionka dla Ciebie! ;)