unranked rank iconmarkwilson3025: Even the support is ghosting  me
unranked rank iconmarkwilson3025:  FeelsRainMan emote (inline chat version) 
unranked rank iconmarkwilson3025: Please check support 
novice rank iconszopikkinga: it would be great because at night the withdrawal time is long :(
novice rank iconszopikkinga: do you plan to introduce instant payouts? :)
novice rank iconszopikkinga: the magic is back! beautiful ;D
unranked rank icon3490150748: w46u
unranked rank iconszopikkinga: and all the magic was gone....
unranked rank iconszopikkinga: really Gamehag holding rewards? ;x
unranked rank iconDIEgod: wa
AdminJoshverd:  Meowdy emote (inline chat version) 
unranked rank icontmercadoportell.mtp: thank you regardless
unranked rank icontmercadoportell.mtp: I see
AdminJoshverd: which was.... interesting, but it did pay
AdminJoshverd: But I did take a survey today
AdminJoshverd: Nah I haven't played any games recently 
unranked rank icontmercadoportell.mtp: and before I leave, you got any game recommendations for me?
unranked rank icontmercadoportell.mtp: thank you
unranked rank icontmercadoportell.mtp: perfect 
AdminJoshverd:  Vibin emote (inline chat version) 
AdminJoshverd: They're tracking properly most likely
unranked rank icontmercadoportell.mtp: I have received the credits for one of the games
unranked rank icontmercadoportell.mtp: they seemed simple and easy to test the system with
unranked rank icontmercadoportell.mtp: Ive tried both hungry shredder and magnet miner but have gotten nothing from neither
AdminJoshverd: Which game?
unranked rank icontmercadoportell.mtp: is there any way to see if I have any "active" games or something?
unranked rank icontmercadoportell.mtp: Ive hit two separate milestones on two different games but haven't received anything
unranked rank icontmercadoportell.mtp:  1fae4 emote (inline chat version) 
AdminJoshverd:  Cat Yes emote (inline chat version) 
unranked rank icontmercadoportell.mtp: Thank you my man
Sign in to start chatting

16

0/160

(46 ratings)
Jak achievementy psują gry

Jak achievementy psują gry

 Kiedyś osiągnięcia służyły do zabawy po przejściu gry, ewentualnie do chwalenia się przed znajomymi. Dziś jednak achievementy straciły trochę swojej pierwotnej wyjątkowości, nie bawi nas już tak bardzo usłyszenie sygnału i napis w rogu ekranu "achievement zdobyty". Niektóre trofea są po prostu banalne, innych w ogóle nie da się wbić, a męczenie się dniami i nocami, aby zdobyć 3- sekundowy napis w rogu ekranu nie jest zachęcającą opcją. Śmiem twierdzić, że achievementy psują nawet zabawę z grania.

Trzeba zacząć od oczywistego faktu - nie mają rzeczywistego wpływu na przebieg rozrywki. Są one dodatkiem, który ma zapełnić czas lub pozwolić nacieszyć się grą po przejściu głównej fabuły. Wprowadziło je Sony w 2007, dzieliły się one na: Brąz, Srebro, Złoto i Platynę.  Podobne nagrody pojawiły się z czasem na Steamie, wraz z premierą Orange Box, czy między innymi na androidzie, urządzeniach firmy Apple, lub telefonach z Windowsem.

Dziś systemy osiągnięć są standardem  w grach, jednak są wyjątki. Przykładem tego jest Nitendo, które do dzisiaj nie popiera tego typu funkcjonalności i raczej nie planuje tego wprowadzać, ale o tym za chwilę.

Do świata achievementów wkroczyły również memy, tworząc fake achievementy za codzienne czynności np. wyjście z domu.

vXaOy3eb2B6cC7mkeHVeIj1Pzgv5FJ.jpg


W kolejnych latach jednak poznaliśmy mroczną stronę trofeów....
Niektórzy gracze brali sobie achievementy za priorytet i grali tylko dla nagród, a nie dla przyjemności, przez co zostali nazwani przed innych "achievement hores", dosłownie dzi*ki na achievementy.
Głośno zaczęło się też robić o banalnych trofeach, które można było wykonać bez żadnych starań, przez co gracze kupowali tytuły tylko na kilkadziesiąt minut, aby wbić parę achievementów..

Faktem też jest, że zdobywanie achievementów nie interesuje graczy tak, jak 10 lat temu. Przykładowo, fraza "xbox easy achievements" Była bardzo często wyszukiwana w roku 2009, teraz już prawie nikt tego nie szuka. Przez to, przed premierami gier często "przypadkiem" wycieka do sieci pełna lista trofeów, co pozwala łowcą zaplanować "te idealną" rozgrywkę, aby zdobyć jak najwięcej za jednym razem. Z drugiej strony może być to szkodliwe, ponieważ opisy achievementów mogą być spoilerami, a ujawnianie osiągnięć przed premierą odbiera frajdę z odkrywania ich samemu. Do tego w ostatnich latach byliśmy skazani na gierki nastawione tylko na trofea, gdzie po 1 przejściu zdobywało się już platynę.  Jednak nawet te poważne, duże gry stały się powolnym przykładem kiepskich trofeów, gdy te dostajemy coraz częściej za najbanalniejsze akcje, wynikające ze zwyczajnego grania w grę, np. podnieś broń, skończ pierwszy rozdział. Tak więc, skoro achievementy trafiają do nas czystym przypadkiem, możemy w ogóle mówić o OSIĄGANIU czegoś?

Osobiście jednak, największy problem mam z osiągnięciami, które psują klimat gry, na przykład w horrorach, te charakterystyczne "kliknięcie" wyrywa nas z nastroju i przypomina: "hej, to tylko gra". Na szczęście, są jeszcze tytuły, które pamiętają pierwotną ideę trofeów np. w Heavy Rain, gdzie achievementy wyskakują tylko w trakcie ekranów ładowania. Pozwala to lepiej skupić się na fabule.

Jeszcze, wracając do Nintendo. Od czasów wprowadzenia osiągnięć przez Microsofta, żadna z konsol Japończyków nie podpinała się pod ten trend. W moim odczuciu - bardzo dobrze!  W np. Zeldzie czy Mario Odyssey możemy maxować tytuły, a np. we wspomnianym wcześniej Mario, o wiele przyjemniej jest zobaczyć planszę z napisem "THANK YOU" niż planszę z punkcikami. Do tego, wtedy największą nagrodą jest uczucie pokonywania wyzwań.

Najgorsze w życiu antyfana trofeów jest to, że jednak nie możemy ich wyłączyć, a nawet jak usilnie staramy się nie zwracać na nie uwagi,to gry wprowadzają same wewnętrzne systemy, które informują nas o zdobywaniu postępów w kierunku zdobycia danego achievementu. Świadomość, że mamy jakieś niedokończone wyzwanie jeszcze bardziej frustruje, bo nawet, jeśli skończymy tytuł,  mamy nieodparte wrażenie, że jest to przejście niekompletne, gorsze od tego, jakie być powinno...

Moim zdaniem gry powinny być na tyle łatwe, aby wszystko było możliwe, ale na tyle trudne, aby  zdobycie achievementu nie trwało 10 minut. Wolałabym, aby wyzwania były wyznacznikiem dobrej i umiejętnej gry, a nie wydanych 3 dolarów, żeby zdobyć platynę w 5 minut.