• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Irytujące postacie z gier"

    (4.64/5) 44 ocen
    drenn3, 13 sierpnia 2019 22:40

    Irytujące postacie z gier

    Czy grając w jakąś grę nie trafialiście czasem na postać, która niesamowicie Was irytowała lub wręcz denerwowała doprowadzając niemal do furii?
    Zapewne się tak zdarzało. Przyjrzyjmy się kilku takim NPC, którzy swoim zachowaniem, charakterem lub innymi czynnikami zyskali miano jednych z najbardziej wkurzających postaci niezależnych w grach video.

    ZAGRAJMY W KRĘGLE

    Sympatycy serii GTA z pewnością wiedzą już o co chodzi, zaś dla tych drugich oczywiście mam krótkie wyjaśnienie.
    Mowa tutaj o nikim innym jak o Romanie Bellic'u, który występuje w grze GTA IV i jest starszym kuzynem naszego głównego bohatera Niko Bellica oraz tak jak on pochodzi z Jugosławii. Roman przez wielu jest uważany za najbardziej zabawną ale też denerwującą postać gry, a to wszystko ze względu na jego zamiłowanie do kręgli.

    Potrafi dość natrętnie dzwonić do nas i pytać czy nie zagramy z nim w kręgle. Jesteś w trakcie pościgu lub misji i masz 4 gwiazdki policyjne? To idealny moment by zagrać w kręgle drogi kuzynie! Roman stał się tak popularny, że jest ikoną wielu memów a nawet filmów.


    JESTEM NAJLEPSZYM KOWALEM W KRAJU

    Palenie- dla jednych to słowo najczęściej może się kojarzyć z ogrzewaniem czy może ogniskiem. Jednak pewna spora grupa ludzi, która zagrywała się swego czasu na oryginalnych serwerach metina 2 to słowo kojarzy jedynie w sposób negatywny. A wszystko za sprawą pewnego opalonego jegomościa zwanego po prostu KOWALEM.
    Znalezione obrazy dla zapytania metin 2 kowal
    To u niego mogliśmy ulepszać nasze przedmioty, jednak ten według wszelkich podań oraz legend często nas zawodził i niszczył nierzadko dość cenny przedmiot. Z tego powodu stał się chyba najbardziej znienawidzonym NPC w polskiej scenie MMO RPG, a może nawet i za granicą. Niestety póki nie zaczniemy grywać na serwerach prywatnych lub ydawać prawdziwej gotówki w tej grze to jesteśmy na kowala skazani, niezależnie czy faktycznie tak często niszczy przedmioty czy też nie.

    POSIADANIE FANA NIE ZAWSZE JEST DOBRE

    Zapewne wielu graczy The elder Scrolls IV Oblivion zamarzyło by zostać mistrzem areny, a gdy w końcu się to udawało to prócz chwały trzeba było też przełknąć pewne niewygody. A te objawiały w postaci jednej dość charakterystycznej osoby zwanej Adoring Fan, która to staj się naszym sługą w ramach nagrody (a raczej kary?). Nie byłoby w nim nic nadzwyczajnego gdyby nie jego dziwny ton głosu połączony z nieustannym wchodzeniem między nasze pośladki. Ciągle podlizywanie nam się jest tutaj niesamowicie męczące, a jeśli zdecydujemy się zrobić z fana naszego kompana w podróży to okaże się on całkowicie bezużyteczny, ponieważ gdy tylko walka się rozpoczyna ten ucieka i się chowa, nierzadko natrafiając też na inne potwory i wabiąc je do nas podczas swojej desperackiej próby ucieczki. Jakby tego było mało jeśli zginie lub sami zdecydujemy się go zabić pod wpływem frustracji, to po kilku dniach powróci do nas! 


    Stał się prawdziwym symbolem czwartej części serii TES, zaś wpisując jego nazwę w internecie większość filmów na jakie natrafimy to liczne i dość pomysłowe sposoby na zabijanie go. Widać nie jest zbyt lubiany przez graczy.

    BO ZA BARDZO LUBIŁ ZWIERZĘTA...

    Gdy mowa o denerwujących postaciach w grach, nie może zabraknąć prawdziwego flagowego przedstawiciela tej grupy, a mowa tu oczywiście o czystym wkurzaniu gracza i doprowadzaniu go do szewskiej pasji w wykonaniu Wrzoda. Tak, Wrzód to imię które powinien znać każdy szanujący się fan RPG. Tego dziwnego gościa spotykamy szybko w starym obozie i szybko żałujemy, że w ogóle obok niego przeszliśmy. Gdy tylko się zbliżymy ten nas zaczepi i spyta czy nie trzeba nam przyjaciela oraz czy może iść z nami. Niezależnie od odpowiedzi i tak za nami pójdzie i od tej pory co pewien czas będzie nas zagadywał i przeszkadzał. Nie byłoby w tym nawet nic złego gdyby nie fakt, że robi to dość często a rozmowy odbywają się na dziwne tematy. Nawet prośba o to by się zamknął niewiele daje, ponieważ nawet wtedy przez pewien czas milczy, jednak nie trzeba długo czekać by znowu nas zagadał.

    Jako towarzysz również jest bezużyteczny, ponieważ gdy tylko ujrzy wrogie stworzenie to ucieka w siną dal by jednak niedługo do nas wrócić gdy uporamy się z walką. Potrafi nawet wpędzić nas w kłopoty gdy straszy szkodników z nowego obozu głównym bohaterem. Jedynym sposobem pozbycia się go jest pobicie lub zabicie. W tym pierwszym przypadku obrazi nas i wróci do swej chaty, większość osób jednak wybiera opcję numer dwa ze względu na wysokie ciśnienie jakie im zapewnił.

    Na temat tego pana również powstało mnóstwo memów jak i filmików.


    CHOMIKI SĄ SŁODKIE, ALE TO TYLKO POZORY!

    Gracze lola po samym tytule z pewnością już wiedzą co mam na myśli prawda? Oczywiście nie mogłoby się obyć bez Teemo, który od lat jest najbardziej przeklinaną postacią w League of Legends. Wszystko za sprawą jego umiejętności, które są po prostu irytujące dla każdego gracza przeciwnej drużyny. Stojąc w miejscu potrafi stać się niewidoczny, przez co łatwo wpaść nam w jego zasadzkę, lub on sam może przed nami uciec podczas pościgu. Do tego posiada zdolność, która przyspiesza jego szybkość ruchu przez co ucieczka przed nim jest niezwykle trudna, a jakby tego było mało jego zdolność zatrutej strzały prócz wysokich obrażeń oślepia nas, co powoduje, że każdy podstawowy atak w jego kierunku jest chybiony. Na deser zaś mamy jego super zdolność czyli popularne "grzybki", które ten może umieszczać gdziekolwiek na mapie. Gdy w nie wejdziemy te eksplodują, ujawniając naszą pozycję, spowalniając i zadając duże obrażenia w czasie. A jakby tego było mało są one niewidzialne.

    To wszystko sprawia, że Teemo jest najbardziej znienawidzonym bohaterem całej gry od niemal początku wprowadzenia go do gry.


    LEON! LEON!

    Jedną z kolejnych wkurzających postaci i do tego dość znaną jest Ashley Graham z Resident Evil 4. Podczas jednej z kampanii musimy wyprowadzić młodą dziewoję z niebezpiecznych rejonów opanowanych przez fanatycznych wieśniaków, w końcu córka prezydenta USA musi mieć ochronę. Niestety z jej powodu dość często musieliśmy jedną sekwencję przechodzić kilka razy, a to dlatego, że ta plątała się pod nogami i często nadziewała się na okolicznych wrogów wszelkimi możliwymi sposobami, przez co szybko ginęła. Dałoby się to przeżyć gdyby była w jakiś sposób przydatna, jednak nie pomaga nam ona w żaden sposób i misje podczas których musimy ją eskortować są niezwykle męczące.
    294?cb=20171113071043

    Oceń artykuł Irytujące postacie z gier

    (4.64/5) 44 ocen

    Komentarze

    Bardzo fajnie mi sue czytało, powodzenia w dalszym pisaniu

    20 sierpnia 2019 10:49
    0

    artykuł 10/10 gra 10/10

    18 sierpnia 2019 12:56
    0

    Nawet spoko

    20 sierpnia 2019 15:17
    0

    bardzo dobry artykuł

    14 sierpnia 2019 00:04
    0

    dobry artykuł :DD

    18 sierpnia 2019 09:42
    0

    interesujace xd

    21 sierpnia 2019 17:08
    0

    Super pomysł

    24 sierpnia 2019 22:00
    0

    Super pomysł na artykuł.

    17 sierpnia 2019 16:45
    1