Oczywiście, jak co roku, IEM nie może odbywać bez obecności Polaków. Na scenie LoL-a będziemy mogli zobaczyć Marcina "Jankosa" Jankowskiego, który jest "dżanglerem" londyńskiej organizacji H2k-Gaming. Oczywiście, drużyna Jankosa będzie walczyć o mistrzostwo, a łączna pula turnieju wynosi 150 tysięcy dolarów.
Kolejnym z Polaków na IEM-ie jest Artur "Nerchio" Bloch, który jest profesjonalnym graczem Starcrafta II. Polak gra dla EURONICS Gaming. Łączna pula turnieju Starcrafta II wynosi 250 tysięcy dolarów.
Największy smaczek zostawiłem na koniec - Virtus.pro. Kapitan Filip "NEO" Kubski i jego ekipa są zdecydowanymi faworytami do tytułu. Po niesamowitej grze w Las Vegas (nie, nie w kasynach :3), przyszedł czas na walkę w dużym turnieju na swojej ziemii! Jako że znam się na CS:GO dużo lepiej niż na Starcrafcie II czy LoL-u, to pozwolę sobie rozwinąć ten temat. Polacy zagrają w grupie B z SK, North, Cloud9, Natus Vincere i Heroic. Piewszy mecz rozegrają z Natus Vincere. Po słabej grze NaVi na Dreamhack Masters 2017 w Las Vegas, Polacy są przymierzani do zwycięstwa w pierwszym meczu. Łączna pula turnieju CS:GO wynosi 250 tysięcy dolarów.
Chociaż na bilety już z pewnością za późno, to na pewno będą prowadzone transmisje na "strumykach" Twitcha. Jeśli ktoś będzie chciał sobie obejrzeć mecze, to z pewnością nie będzie miał z tym żadnego problemu. Trzymamy kciuki za NASZYCH!
Autor: Pacek39
o wocie zapomniales?
ciekawe
ed
Świetny Artykuł ;)
Ile za to dostałeś? Po prostu...Bomba!
300 pkt... Jak zwykle. :)