Mija kolejny rok, gdy do najnowszej gry z serii Grand Theft Auto został wprowadzony tryb sieciowy. Dzisiaj gra wygląda całkowicie inaczej niż podczas premiery w 2013 roku, tym samym będąc najdłużej wspieranym tytułem przez studio Rockstar Games. Warto zastanowić się nad tym, jakie zmiany zaszły na przestrzeni lat, jaka jest przyszłość oraz przede wszystkim, czy jest sens dalej w to grać?

Grand Theft Auto Online jest wieloosobowym trybem rozgrywki w grze Grand Theft Auto V. Początkowo tryb pojawił się w październiku 2013 roku na konsolach PlayStation 3 oraz Xbox 360, rok później na PlayStation 4 i Xbox One, a dopiero w kwietniu 2015 na PC. Gra oferuje rozgrywkę do maksymalnie szesnastu bądź trzydziestu graczy (w zależności od platformy), podczas której możemy swobodnie poruszać się po świecie oraz wykonywać rozmaite aktywności. Elementarnym fragmentem sieciowej gry są Napady, które samo studio Rockstar uważa za kamień milowy w rozwoju Online.

Na chwilę obecną na rynku od 2013 roku sprzedaż Grand Theft Auto V przekroczyła 100 milionów egzemplarzy. W 2017 roku tytuł ten został ogłoszony w Stanach Zjednoczonych jako najlepiej sprzedająca się gra wszech czasów. Podobnym sukcesem może pochwalić się jedynie Minecraft, który na przestrzeni wielu latu rozszedł się w ilości 144 milionów sztuk oraz Tetris, którego ze względu na wiele edycji ciężko zliczyć. W module sieciowym GTA 5 występują również mikropłatności, co czyni grę bezkonkurencyjną w kwestii generowania zysków — jest to obecnie najbardziej dochodowy produkt w historii mediów rozrywkowych.

Mimo bycia kasowym sukcesem Rockstar Games gra nie obeszła się bez problemów oraz kontrowersji. Swego czasu występowało wiele problemów z serwerami. W 2017 roku wydawca udał się na wojnę z modderami, ograniczając ich wsparcie ze względu na „negatywne oddziaływanie na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA Online". Zakończyło się to ogromnym sprzeciwem społeczności, okrzykami niezadowolenia na forach oraz zalewem negatywnych recenzji na Steamie, na skutek czego twórcy wycofali się ze swojej decyzji. Tryb sieciowy cały czas boryka się z falą atakujących cheaterów, którzy psują rozgrywkę. Występuję również problem toksyczności oraz trolli. Wielu graczy postanowiło porzucić grę ze względu na grinding, czyli powtarzalne i nudne zdobywanie pieniędzy oraz doświadczenia.

Jaka jest w takim razie przyszłość Online? Obecnie Rockstar zajmuje się również rozwojem Red Dead Online, czyli sieciowego trybu do najnowszej ich gry — Red Dead Redemption 2. Możemy jednak oczekiwać, że tak długo jak ludzie będą grać w GTA Online, studio będzie wprowadzać nowe dodatki. Dotychczas wszystkie aktualizacje były w pełni darmowe dla graczy i nie wymagały żadnej płatności. Jeżeli ktoś chciałby zacząć grę dzisiaj, to niestety będzie trochę do tyłu w stosunku do reszty graczy, ale nie jest to taką dużą przeszkodą. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, bez względu na to, czy woli wyścigi, strzelanie czy swobodną rozgrywkę. Najlepiej jednak dołączyć ze znajomymi, aby czerpać najwięcej radości.

W ostatnim czasie wprowadzony został dodatek „Diamond Casino & Resort". Kasyno jest już dostępne, chociaż nie dla wszystkich graczy. Polska Ustawa hazardowa blokuje niektóre z minigier. Oczywiście nie oznacza to, że nowy dodatek nic nie wprowadza dla nas. Wiele atrakcji jest nadal dostępnych. Pojawiły się nowe misje fabularne oraz zadania, jak i tzw. program Diamond. Być może dla osób już posiadających grę zachęci to do powrotu, a innych do spróbowania — jeżeli nie dla trybu multiplayer, to warto zainwestować dla genialnej rozgrywki singleplayer.