Po pierwsze dlaczego to zawsz muszą być koty? Ciągle tylko koty i koty... Chociaż ostatnio znalazłam Fancy Dogs, ale koty są bardziej dopracowane. No płakać mi się chce. Czemu wszyscy wolą koty?! Jak mówi polskie przysłowie: "Chociaż masz dobrego kota, jednak Cię po śmierci myszy zjedzą." <demoniczny śmiech>

Gra składa się z dwóch części. Pierwsza to kotki, a druga trzy puzzle (czy coś w tym rodzaju). To powtarzające się i nieorginale bo ile można grać w te trzy klocki. co trzeba przesunąć, czy jak to się zwie!? Wiele jest takich gier opartych na tej beznadziejnej łamigłówcę, ale co zrobisz? Nic nie zrobisz. No chyba, że sam zrobisz jakąś porządną grę, ale wtedy to powodzenia.
Zacznijmy od kotów. Nie zrobimy z nimi za wiele. Możemy dać im jedzonko, aby były szczęśliwe, obserwować, jak bawią się ze sobą czy ich durne reakcje na to co im podamy np papryczkę chili. <diabełek> Ubierać w głupie wdzianka. Nawet to fajnie wygląda. Tylko trzeba mieć hajs. Ta wirtualna waluta. Ciężko uzbierać hajs bo koty ciągle głodne i chcą ryb, albo żeby je umyć czy wyszczotkować. Możemy również obejrzeć reklame. (wtedy to nam jakoś pomaga), ale da się również grać bezinternetu, więc to na plus.
Kolejno to ta gra trzy klocki, puzzle (watever), ich poziom skacze między banalny do absurdalnie trudny. Co jak nam się nie uda przejść tego? Nie mamy rzeczy dla kotków, rybek czy czego tam. Znowu głodujemy tzn znowu głodzisz te biedne koty (Ty sadysto!). Kupowanie nowych rzeczy za monety? Zapomnij, jest to takie powolne, że szybko zrezygnujesz z tego marzenia.
Co jest więc takie fajne w tej grze? Jak to co?! Zabawne, urocze kotki. Grafika, muzyczka (no nie powala, ale... xD) Najbardziej podoba mi się w Fancy Cats grafika. Plansze np. kotka ze słodyczami, a jak klikasz na podłogę to wyskakuje żółta garaletka. Mniam!
No, więc ja w to gram bo to fajne, mimo że zbieranie monet nie należy do szybkich i najłatwiejszych czynności. Kiedyś kupie tego kota w tych słodyczach! ;D