• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Fallen Legion - recenzja gry. "

    (5/5) 1 ocena
    wojtektuznik, 11 sierpnia 2017 11:15

    Fallen Legion - recenzja gry.

    Fallen Legion to gra wydana w 2017 roku na PS4 i PS Vita. I właściwie dzięki temu że produkcja pojawiła się też na Vicie. Mamy tak jakby jedną grę ale opowiedzianą na dwa sposoby. O co chodzi dlaczego tak jest zaraz postaram się wam to przedstawić zapraszam do czytania.

    Akcja gry toczy się w świecie Fenumia którą do pewnego czasu włada niepodzielnie inperator. Na początku gry toczy się wielka wojna w trakcie której wybucha bunt na czele którego staje generał. Powstrzymać rebelie może tylko księżniczka Cecylia która otrzymuje tron po śmierci Inperator który był jej ojcem. I tu pojawia się ten podział o którym wspominałem wcześniej gdyż w wersji na PS Vita będziemy walczyć po stronie rebeliantów. A w wersji na PS4 po stronie księżniczki ogólnie cała historia jest dojść zawiła i nie do końca wyjaśniona. Sama rozgrywka polega na tym że idziemy od jeden potyczki do drugiej aż do bossa. Walka polega na wyciskaniu klawiszy które są przyporządkowane do poszczególnych postaci. Każda postać ma inne umiejętności a dodatkowo wezwać możemy ekzemplary czyli postacie z czasów świetności królestwa. Jest to właściwie gra typu JRPG czy wiadomo spodziewać można się różnego rodzaju upgrade dowania itd. Jeśli chodzi o kwestie wizualną to Fallen Legion prezentowany jest za pomocą ładnie malowanych krajobrazów i postaci w świecie 2D ale jeśli chodzi o animacje to są one po prostu kiepskie.

    Podsumowanie :
    Plusy :
    -Grafika.
    -Prosty system walki który jest zarazem wymagający.
    -Fabuła.
    Minusy :
    -Optymalizacja.
    -Mała różnorodność przeciwników.
    -Brak polskiej wersji językowej.
    Ocena końcowa 6.3/10.

    Oceń artykuł Fallen Legion - recenzja gry.

    (5/5) 1 ocena

    Komentarze

    Ten artykuł jeszcze nie ma komentarzy.