Exanima recenzja.

Exanima to typowa gra o łażeniu po lochach z nietypową fizyką i modelem poruszania. Wciąż jest to produkt niedokończony a właściwie jest to farmgement wielkiej gry Suigeneris. Która niestety nigdy nie wyszła a to z powodu że był to zbyt ambitny projekt choć kto wie może za kilka lat. A tym czasem przyjrzyjmy się próbce jej możliwości czy Exanimie zapraszam do czytania.

Akcja gry toczy się w lochach w których oczywiście zaczynamy od zera. W grze mamy tryb fabularny oraz tryb areny w którym oczywiście walczymy. A kampania polega na tym że budzimy się w lochach bierzemy do ręki alternatywną broń jaką jest stacheta. I ruszamy ku przygodzie a naszym celem jest bicie nie umarłych i ulepszanie swego ekwipunku. Co do trybu areny walczymy tam z coraz lepiej uzbrojonymi przeciwnikami aż zgniemy. Ale najważniejszym elementem gry nie są żadne tryby a model poruszania się oraz walka. Nasz atak zależy od ustawienia kursora myszy jeśli będziemy obracać postać zwiększymy siłę z jaką będziemy wykonywać uderzenie. Do tego dochodzą ciosy specjalne takie jak ataki za głowy o fizyce można powiedzieć że jest bardzo podobna do tej z symulatorów. Ponadto każdy obiekt można podnieść przenieść dzięki czemu można kombinować zasadzki na przeciwnika i tu wychodzi chyba największa wada tej produkcji. Czy trudność sterowania nasza postać obija się przedmioty i chodzi jak pijana przez co nawet najmniejsza nierówność taka jak deska czy noga przeciwnika może spowodować wywrotke. Ale dzięki tej niezwykłej technologi która nie każdemu przypadnie do gustu Exanima to produkt bardzo interesujący mimo tych wszystkich problemów.

Podsumowanie :

Plusy :

-Ciekawa fizyka.

-Każdy przedmiot można podnieść.

-Interesujący model walki.

Minusy :

-Brak fabuły.

-Trudności ze sterowaniem.

Ocena końcowa 7/10.