Krótka recenzja gry i wiem ...troche spóźniony bo gra już od dawna jest.
Sedno rozgrywki, leży tu w wieloosobowych starciach 4 na 1. Po jednej stronie staje grupka łowców o zróżnicowanych umiejętnościach, po drugniej - potwór.
I jest to jedna z niewielu rzeczy, które się przy okazji Stage 2 nie zmieniły. Lista modyfikacji mających na celu przyciągnięcie z powrotem graczy, którzy się
Evolve'em rozczarowali, a także zupełnie nowych, jest długa i zawiła. Najważniejszą z nich jest to ,że gra jest obecnie dostępna w wersji beta na Steammie jako free-to-play, i to absolutnie -co się poprostu nie zdarza! - bez żadnych mikrotransakcji.
Rozgrywka stała się szybsza,gonitwy i ewoluowanie potworów którsze, a pomysły o skradaniu się i subtelniejszej rozgrywce monstrami wyrzucono do kosza.
W jednym ostałym się trybie - hunt- potwór wciąż ma kilkanaście sekund przewagi nad łowcami, by uciec i zacząć wcinać zwierzątka celem nabudowania pancerza i zapełnienia paska ewolucji. Tym razem pościg zawsze wie, gdzie znajduje się przeciwnik, dzięki planetarnemu skanerowi - klasowej umiejętności trapperów.
Ułatwione zostało również zamykanie monstra na arenie. Niegdyś mógł to zrobić tylko trapper,a kiedy się pomylił, długi cooldown pozwalał potworowi na radosny popas bez martwienia się o konieczność walki z łowcami. Teraz wystarczy, że którykolwiek z nich jest w zasięgu , by bez pudła zamknąć brzydala w klatce i zmusić go do konfrontacji.
Moim zdaniem zmiany wyszły Evolve'owi na gorsze. Decydując się na krótsze,jeszcze bardziej dynamiczne mecze, twórcy stworzyli przyzwoitą grę w berka, ale straciła na tym atmosfera walki z czymś znacznie silniejszym oraz zaszczucia i zabawy w kotka i myszkę.
Podsumowując :
+Bardziej dynamiczna rozgrywka
+większa przejrzystość map
+jak dotąd najczystsze free-to play,jakie jest
+bogaty zestaw łowców i potworów
-za dużo biegania po mapach