Witajcie ponownie, miałem zamiar zrobić sobie dłuższą przerwę od pisania, jednak pod poprzednim artykułem o symulatorach wielu z Was stwierdziło, że mógłbym podać więcej przykładów. Mówisz i masz! Zebrałem kolejną symulacyjną dawkę i mam nadzieję, że zaciekawi Was tak samo jak poprzednia.
Uprzedzam jedynie, że niektóre treści w artykule mogą nie być przeznaczone dla młodszych odbiorców.
TEA PARTY SIMULATOR
Chcesz poczuć się jak członek brytyjskiej arystokracji? Nie? To może jak mała dziewczynka podczas zabawy w dom? Nieważne jaki masz powód by włączać tę grę, ważne że nie musisz zaparzać prawdziwej herbaty w domu! Odpal sobie symulator picia herbatki i zasiądź do zabawkowego stolika wraz z pluszowym misiem by napić się wirtualnej herbaty, która wygląda jak woda. Zawsze też możesz się wyładować i rozwalić wszystko dookoła, no bo czemu nie? Przeżyj przygodę życia w najróżniejszych lokajach, od pokoju dziewczynki aż do rajskiego ogrodu w akompaniamencie relaksayjnej muzyki.
SITTING SIMULATOR
Pamiętacie symulator toalety? Tutaj jest coś o wiele lepszego! Przedstawiam symulator siedzenia, od teraz możesz siedzieć podwójnie właśnie dzięki tej super grze. Już sobie wyobrażam sytuację gdy ktoś pyta: co robisz? Siedzę. A w grze co robisz? Też siedzę. A kiedy znudzi i się siedzenie to możesz popatrzeć sobie na ściany w pustym pokoju. Gra warta każdych pieniędzy.
RINSE AND REPEAT
Sądzisz, że było i dane zobaczyć już wszystko? W takim Cię zaskoczę, ponieważ przed Tobą Rinse and Repeat, czyli symulator mycia w publicznym prysznicu. Jakby mało było faktu, że już to samo w sobie jest dziwne, to naszym zadaniem nie jest umyć siebie tylko innego faceta. Jak na tak mocno dziwaczną grę to grafika jest na bardzo zadowalającym poziomie, ale mimo tego nadal mam w głowie ten słynny mem pt. "Ha! Gayyy".
Pamiętajcie tylko grając w tę produkcję by nie upuścić... Cholera, znowu spadło mi mydło...
HATOFUL BOYFRIEND
Kobiety kochają romantyczne akcenty wszędzie gdzie jest to możliwe. Jednak gra, którą zaraz ujrzycie przekroczyła granice o których istnieniu nawet nie miałem pojęcia. Mamy tutaj symulator szkoły średniej gdzie jako nastolatka szukamy romantycznej miłości wśród licznych nastoletnich chłopaków z placówki. No niby spoko, jednak kruczek (a raczej gołąb) jest w tym, że to jest szkoła dla ptaków a my jesteśmy gołębicą szukającą sercowych uniesień wśród innych ptaków. A sądziłem, że ja mam bujną wyobraźnię.
LSD: DREAM EMULATOR
Pewien jegomość stworzył grę opartą na swoich dziwacznych snach, które skrzętnie notował w swoim zeszycie po każdym przebudzeniu.
Obrazy, które zobaczymy są tak dziwne, że nie da się ich po prostu wyjaśnić, pewnie stąd w tytule LSD.
Zdecydowanie odradzam tytuł osobom chorym na epilepsję, bo można zejść z tego świata bardzo szybko przy tej grze.
I AM JESUS CHRIST
Niedawno pewne polskie studio zabrało się za symulator Jezusa. W tej grze wcielimy się w Syna Bożego i będziemy żyć Jego życiem od momentu chrztu aż do zmartwychwstania. Wypędzimy złe duchy, zrobimy sobie spacer po wodzie, rozmnożymy chleb czy też wyleczymy chorych dzięki sile swej wiary.
PRIEST SIMULATOR
Dość świeża polska produkcja, w której zostajemy księdzem. Jest to jednak gra na bazie czarnego humoru, nadano już jej nawet przydomek "interaktywny kler". Nasz księżulo podchodzi do swojego powołania raczej dość obojętnie i korzysta z życia ile tylko się da.
Będziemy mogli odprawiać msze, oczywiście uraczywszy się wcześniej winem, jeździć z kolędą po wsi i zbierać "datki", walczyć z sługami zła oraz odprawiać egzorcyzmy, trafi się też walka z innymi sługami bożymi czy spowiedź.
bardzo fajny artykuł XDDD
Dobry artykuł
Bardzo Fajny artykuł, gry też zresztą dziwne zgodnie z tytułem:)
czemu ludzie w ogole w to graja ;-;
bardzo smieszne i zabawne ale jest ta gra spoko
Xd nie wiedziałem ze zostane jezusem
Spoczko, troche smiechu bylo!
Niezły artykuł. Teraz to dopierro ludzie mogą się pobawić w boga XD!!!!
Spoko artykuł
zawsze chciałem być jezusem xD