W ciągu ostatnich lat bardzo mocno rozprzestrzeniła się moda na gry symulacyjne. O ile w takie Euro Truck Simulator czy Farming Simulator gra się całkiem przyjemnie, tak z czasem twórcy gier zaczęli iść w moim zdaniem złym kierunku tworząc symulatory czego tylko się da.

Oto kilka z przykładów jednych z tego typu dziwacznych lub po prostu bezsensownych symulatorów.

TOTALLY ACCURATE TOILET SIMULATOR

Niewiele można napisać o tej produkcji, ponieważ jak można wywnioskować z nazwy polega ona na siedzeniu na muszli klozetowej.
Możemy rozejrzeć się po pomieszczeniu i ewentualnie poczytać nalepki, no i oczywiście co najważniejsze możemy zrobić siku lub kupę... No trzeba przyznać, że dźwięki świetnie oddają to co możemy robić w tej grze, a niektózy youtuberzy posilili się nawet na stworzenie utworów muzycznych przy tej grze hah.
I to w zasadzie cała istota tej gry, która miała być chyba żartem z tego gdzie zmierza obecnie gatunek symulatorów.

ROCK SIMULATOR

Tak, dobrze przeczytaliście. Powstał też symulator kamienia w którym jedynym co możemy robić jest obserwacja kamienia. Do wyboru oczywiście kilkanaście rodzajów skał w różnych naturalnych środowiskach, od lasów, przez pustynie, aż po piaszczyste plaże.
Ale uwaga! To nie koniec! Możemy też patrzeć jak kamień toczy się ze wzgórza, na prawdę niezapomniane emocje, aż ominąłem puchar świata w skokach narciarskich.
Gra miała na celu wyśmianie obecnej koncepcji symulatorów zwracając uwagę, że większość z nich jest po prostu głupia. Prace nad grą jednak wstrzymano ostatecznie w 2017 roku. No po prostu twórcy chyba nie słyszeli słynnego "daj kamienia".

MISTER MOSQUITO

Tym razem nieco bardziej rozbudowana gra w której wcielamy się w tytułowego pana komara, czyli najbardziej wkurzające stworzenie w naszym kraju. Naszym zadaniem jest oczywiście wylądować na ciele nieświadomej ofiary i wyssać odpowiednią ilość krwi tak by nie zdała sobie sprawy z naszej obecności.
Lądujemy w domu japońskiej rodziny, by kolejno w każdym pomieszczeniu zabrać się za innego człowieka. Każdy pokój to osobny etap, a te możemy ukończyć poprzez wypicie odpowiednio wysokiej ilości krwi ofiary. Im dalej tym trudniej, więc na początku mamy np. śpiącą na łóżku kobietę, która jest łatwym celem. Jednak później np. trafiamy do łazienki gdzie kolejna domowniczka bierze kąpiel i należy uważać by się nie utopić, gdyż ta od czasu do czasu lubi się zanurzyć w wodzie.

Kurcze świetna produkcja dla wrednych osób nie sądzicie?

I AM BREAD

Każdy przecież wie, że słodki chlebek nie marzy o niczym innym niż stanie się chrupiącym tostem, który potem spożyjemy prawda?
W tej grze stajemy się kromką chleba, a naszym celem jest dostanie się do tostera, niby proste, ale jednak trudne.

Gra mimo swych absurdalnych założeń posiada dość skomplikowaną mechanikę sterowania, w której kierujemy osobno każdym z rogów naszej kromki. Dodatkowo tytuł posiada dość realny system fizyczny i niemal każdy obiekt reaguje na nasze poczynania względem niego.
Gra wymaga więc od gracza sporo spostrzegawczości oraz zręczności i umiejętności wykorzystania otoczenia.

Trzeba też być ostrożnym ponieważ twórcy zaimplementowali do gry dwa wskaźniki. Jeden z nich to smakowitość, która wpływa na to jak smaczni jesteśmy, druga zaś to jadalność, która mówi nam jak bardzo jesteśmy czyści. Tak więc zwyczajne przetarzanie się po podłodze raczej odpada, no chyba, że ktoś jest masochistą.

BUM SIMULATOR

Kiedyś żartowano, że prędzej czy później powstanie symulator menela, no i oto żart przerodził się w fakt.
Bum simulator to już nieco bardziej rozbudowana produkcja, gdzie wcielamy się w bezdomnego i staramy się po prostu przetrwać w wielkim mieście.
Tak więc zbieramy odpady jak np. puszki czy butelki, które można przetworzyć by otrzymać za nie nieco grosza, budujemy nasze przytulne mieszkanko z kartonów oraz starych blach, niekiedy coś ukraść, a czasem nawet trzeba będzie skopać tyłek innemu bezdomnego, który za bardzo panoszy się w naszej okolicy.

Wszystko to okraszone dość humorystycznym podejściem do tematu i muszę przyznać, że niektóre sytuacje czy nawiązania są na prawdę komiczne. No kto by się nie uśmiał gdy po wypiciu piwa o nazwie FUS- DOH (z niedźwiedziem noszącym słynny hełm z rogami) nie mógł skorzystać ze słynnego Fus Ro Dah?

ROBOT VACUUM SIMULATOR

Kolejna dziwaczna gra w której mamy do czynienia z przedmiotem martwym.
Chyba każdy chciałby mieć w swoim mieszkaniu czy domu własny inteligentny odkurzacz, popularnie zwany iRobot. Ale czy kierowanie taką maszyną w grze komuś może się spodobać? Raczej nie, bo to przecież nudne.
A jednak pewne studio wpadło na pomysł by stworzyć symulator w którym stajemy się odkurzaczem i naszym jedynym celem jest dokładne wysprzątanie domu właściciela.
Dla osób, które wolą wspólną "zabawę" jest też tryb multiplayer z współdzielonym ekranem.