Nie odrazu rzym zbudowano - by powstało imperium, trzeba było zacząć od prostych elementów. Zupełnie jak tutaj: zabawę rozpoczynasz od wody,powietrza,ognia i innych podstawowych żywiołów. Za ich pomocą tworzysz świat, który zaskakuje skomplikowaną naturą.
W istocie to gra logiczna, która przywędrowała na duże platformy z małych, gdzie pojawiła się lata temu i w międzyczasie zdążyła obrosnąć w różnego rodzaju rozszerzenia. Ci, którzy zechcą poczuć boską moc, siedząc z padem przed ekranem telewizora, dostaną wydanie kompletne. I zaręczam, jest tam co robić.
Głównym ekranem jest tutaj książka. To w niej, podzielone na grupy, znajdują się wszystkie składniki, które ze sobą mieszamy. Z początku nie jest tego dużo: ot, grupa ognia to tylko płomień, woda obejmuje H2O w stanie ciekłym, jest też podstawowa forma powietrza czy ziemi. Cała zabawa sprowadza się do łączenia dwóch składników
Doodle God dość skutecznie zmusza do główkowania. Wiele kombinacji jest oczywistych, inne jednak podlegają uproszczeniom i by coś odgadnąć, trzeba często polegać na podobieństwach wizualnych. Przykładowo by stworzyć pszenicę trzeba połączyć ziemię i trawę. Niektóre kombinacje nawiązują do wiedzy technicznej, inne do kanonów fantasy. Im dłużej jednak grasz, tym bardziej karkołomne się robią i popewnym czasie trzeba korzystać z podpowiedzi. Gra robi się po prostu skomplikowana. Ogółem jest aż ćwierć tysiąca połączeń do odkrycia. Dostępne są one w kampanii, ale na śmiałków czekają też zadania, w których np. odpowiednio łącząc przedmioty, trzeba pokonać smoka i uwolnić księżniczkę. Urozmaiceniem są również zadania w ramach kampanii, gdzie należy uzyskać określony surowieć. Technicznie jest OK, choć irytuje to, że czasem już wcześniej odkryte materiały raz jeszcze pojawiają się na globusie, co trwa i trwa, a przeklikiwanie jest jednak uciążliwe. To przyjemna gra, ale raczej dla młodszych lub w małych dawkach. Grając hardkorowo, można ją sobie szybko obrzydzić, bo jednak gameplay na dłuższą metę jest powtarzalny - co stanowi najpoważniejszą wadę Doodle Goda.
OCENA
7
+ ciekawy pomysł na grę
+ oprócz kampanii są zadania poboczne, artefakty, ciekawostki
+ dość tania
+ sporo przydatnych ułatwień i podpowiedzi
+ akcenty humorystyczne
- po paru godzinach robi się bardzo powtarzalna...
- ... i stosunkowo trudna bez podpowiedzi idzie jak po grudzie
