Deiland z premierą na dniach

Czy Deiland to gra,która ma szansę przebić się na tle innych produkcji? 

Krótki wstęp
Deiland to gra od studia Chibig,która została ufundowana na Kickstarterze. Warto napomknąć,że firma Chibig jest zarówno producentem jak i wydawcą. Sama premiera produkcji została zapowiedziana na za dwa dni,czyli drugiego lipca bieżącego roku. 

Słów kilka o fabule i mechanice
Fabuła gry zapowiada się wyjątkowo interesująco,przy czym może przypominać wszystkim znanego Małego Księcia,czyli tytułowego bohatera kultowej książki Antoine Marie Jean-Baptiste Roger de Saint-Exupéry'ego. Przechodząc do szczegółów produkcja opowiada o losach chłopca o dumnym imieniu Arco. Jest on najmłodszym z wielu dzieci wysłanych kiedyś na niewielkie planety w celu obudzenia magii kryształów znajdujących się na tych znikomych rozmiarów światach. Oczywiście główny bohater trafia na tytułową wyspę - Deiland,która jest pełna niesamowitych zjawisk,pięknych widoków,bujnej roślinności,jednakowoż także licznych zagrożeń i niebezpieczeństw takich jak piraci. Gra łączy w sobie elementy charakterystyczne dla rozmaitych gatunków,lecz nad wszystkimi górują te znane z przygodówek. Trzeba napomknąć także o licznych zapożyczeniach z RPG. Jest to na pewno produkcja na wiele długich godzin,ponieważ zawiera ponad 80 różnorodnych zadań. Warto dodać,że wykonywanie misji to nie wszystko,gdyż nasz główny bohater musi zapewnić sobie pożywienie,schron i tym podobne. Musimy sadzić różne rośliny,łowić ryby i troszczyć się o planetę. Istnieje tu także system craftingu,w którym stworzymy wiele rozmaitych przedmiotów. Oczywiście na planecie można budować,a do stworzenia jest wiele atrakcyjnie prezentujących się monumentów. Istotna jest także obrona przed licznymi zagrożeniami ze strony rabusiów i barbarzyńców. 

Szybkie podsumowanie
Gra zapowiada się całkiem nieźle,dodatkowo istnieje system zbierania doświadczenia. Gra posiada jednak szatę graficzną oraz mechaniki,które nie wszystkim przypadną do gustu. Punkt obowiązkowy dla fanów Małego Księcia bo to swego rodzaju powrót sentymentalny. Pozostali powinni kilka razy zastanowić się przed inwestycją.