Darkwood- recenzja

Darkwoood jest grą survival horror. Wydana przez Acid Wizard Studio 24 lipca 2014 w wersji wczesnego dostępu na platformie Steam, jednakże swojej premiery swojej pełnej wersji doczekała się 17 sierpnia 2017.

Pierwszy raz natknąłem się na horror z perspektywy widzianej z nad głowy głównego bohatera i nie sądziłem , że coś takiego może straszyć. Gra ma swój ponury, mroczny, przygniatający klimat.  Cała gra toczy się w lesie. Mamy swoją mała bazę którą możemy powoli zabezpieczać przed niebezpieczeństwami które czyhają na nas w głębi las. Najważniejszą częścią gry jest oczywiście eksploracja ale tutaj trzeba być nie zwykle ostrożnym. Gra nie prowadzi nas za rączkę nie daję porad większość musimy rozpracować sami.

Otoczenie
Jedyne co nas otacza wokół to las pełen tajemnic, niebezpieczeństw i nie dopowiedzianych historii. Las jest można powiedzieć głównym naszym przeciwnikiem, tworzy bariery, więzi nas w swoich wnętrzach. Napotkamy na swojej opuszczone domostwa i inne pozostałości ludzkości. Powalone kapliczki, resztki samochodów, traktorów, a nawet przygotowana na wesele furmanka oraz stodoła ponuro czekająca na swoją śmierć przez zgnicie. Wędrując usłyszmy całą kakofonię niepokojących dźwięków od łamanych gałęzi, wycia psów, charkania czegoś co kiedyś było człowiekiem, po puls grzybów i nie do końca możliwe do opisania dźwięki. 

NPC,PRZECIWNICY , ETC
Poznamy w trakcie wędrówki kilka może nie przyjacielskich lecz bardziej pasywnych NPC można z nimi porozmawiać, uzyskać informacje o niektórych przedmiotach i pohandlować. Wrogimi mobami będą czasem zwykłe zdziczałe psy, jelenia lecz też pozbawieni człowieczeństwa ludzie i bliżej nie określone byty.

Przetrwanie
Głównym problemem w przeżyciu w lesie nie stanowią jednak przeciwnicy napotkani podczas wędrówki za dnia. W nocy najlepiej jest skryć się w swojej bazie odpowiednio ją zabezpieczając w trakcie mijania dni. Po zamknięciu drzwi i włączeniu światła nie możemy jednak tak po prostu położyć się do łóżka. Przez noc będziemy czuwać to wtedy gra pokazuje swoje mroczne oblicze i swój potężny klimat. Dom jest stary czasami coś pyknie, czasem coś pstryknie lecz czasem to nie dom. Drzwi potrafią się same otwierać, zbłąkane psy przebijają się przez drzwi, stwory próbują się dostać oknami, a na dodatek co jakiś czas się coś materializuję się pokoju i czasem ktoś z nami rozmawia. Szukamy benzyny, która jest nam niezbędna do cięcia drewna oraz włączenia elektryczności w domu. Musimy też zbierać grzyby i mięso, które to gotujemy w piecu dzięki czemu możemy odblokować nowe umiejętności. Uwaga jednak za każdą umiejętności pomocna jest dodatkowa cena negatywna cecha jak np. przebywanie w nieoświetlonym pomieszczeniu powoduje pojawienie się nocnych widziadeł 

Werdykt
Jeszcze nie zdążyło mi się wciągnąć tak w horror-survival a nie jeden taki tytuł przerobiłem. Tutaj mapa zmienia się z każdą nową grą. Różne zdarzenia losowe w nocy nawet jeśli siedzimy cicho w domu. Gra warta ogrania jak mało która.