• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Co wiemy o nadchodzącym Need For Speed: Payback?"

    (5/5) 1 ocena
    GEMER, 11 czerwca 2017 20:10

    Co wiemy o nadchodzącym Need For Speed: Payback?

    O to i nowy Need for Speed. Podsumujmy czego dowiedzieliśmy się po niedawnej zapowiedzi. Zapraszam do artykułu :)

    W Payback, bo tak brzmi podtytuł będziemy się mieścić. Niespodzianka. Wcielając się w trójkę konkretnych bohaterów odegramy się na kartelu, który kontroluje kasę na policję oraz przestępców. Jednym słowem zło, żebyście nie mieli wątpliwości, że chcecie się na kimś w ogóle mścić. Jeśli to wszystko wydaje się zaskakująco zfabularyzowane to dobrze, bo takie właśnie ma być. Payback jest promowany jako action driving fantasy, czyli coś więcej niż wyścigi. Mają się pojawić napady oraz walki samochodów, no i oczywiście pościgi policyjne. Każda z postaci ma się specjalizować trochę w czymś innym, a mianowicie w rajdach, fuchach typu wspomniane napady oraz byciu..showmanem? Nie wiem do końca o co tu chodzi, ale równie dobrze może chodzić o tuning. Modyfikacje i customizacja wozu oczywiście powracają. Ma to być ważny element gry o którym studio Ghost games wypowiadało się już jakiś czas temu. Wróci edytor grafik z poprzedniej odsłony i pojawi się jeszcze więcej części. Fikcyjne miasto nazywa się Fortune Valley, chociaż ma zaskakująco charakterystyczne miejsca. Są tutaj też kaniony i różnego rodzaju obrzeża. To jest ważne, bo same auta dzielą się na 5 rodzajów, czyli te do wyścigów, driftów, dragów, pościgów i do tras terenowych. Twórcy sugerują, że będzie można wyjechać poza ulicę i zasmakować trochę ziemi. To by miało sens, szczególnie że pojawia się wzmianka o znajdźkach. Części do samochodów można podobno wygrywać, kupować lub właśnie zbierać. Jeśli to was nie przekonuje to dyrektor kreatywny William Paul wspomina o odnawianiu starych wraków. Jeśli chodzi o same auta to warto się przyjrzeć zwiastunowi. Możecie też zerknąć na jeden z tematów na reddicie, gdzie ktoś postanowił wypisać jakie marki rozpoznał w zwiastunie. Jeśli interesujecie się motoryzacją to warto poczytać. Tymczasem kilka oficjalnych zapowiedzi widzieliśmy przy okazji DLC. Zapowiedziano edycję Delux, w której pojawią się ekskluzywne wersję kilku z tych aut, ale spokojnie ten 350z będzie. Tym razem będzie się dało zapauzować grę. Jest to oczywiście powiązane z trybem zawsze online, który teraz ma być nieobecny. Gra zaoferuje jakieś singleplayer bez potrzeby podłączenia do sieci przynajmniej cytując twórców. Jakie doświadczenie to będzie zobaczymy. Za to pewny jest cykl dobowy i ścigać będziemy się zarówno w dzień jak i w nocy. Need for Speed przegoni Szybkich i Wściekłych? Wygląda na to, że spróbuje, bo zapowiadana jest bombastyczna akcja i postacie. Myślę, że Ghost games robi krok w dobrym kierunku. Przekonamy się czy Payback spełni oczekiwania 10 listopada. A ja dzięki za przeczytanie. Do kolejnego artykułu :D

    Oceń artykuł Co wiemy o nadchodzącym Need For Speed: Payback?

    (5/5) 1 ocena

    Komentarze

    Ten artykuł jeszcze nie ma komentarzy.