Apokalipsa na różowo - Far Cry New Dawn

Gra Far Cry New Dawn stworzona została przez studio Ubistoft. Premiera jest zaplanowana na 15 lutego bieżącego roku.

 Gra przenosi nas do Montany, znanej z 5 części Far Cry lokacji. Wydarzenia dzieją się parę lat po zrzuceniu bomb atomowych. Jest to bezpośrednia kontynuacja poprzedniej części serii. Miejscami radioaktywna już zaczęła ustępować. Zaczął się szalony rozkwit roślinności. Przygodę rozpoczynamy od stworzenia własnoręcznie bohatera lub bohaterki, z którym spędzimy następne parę godzin. Gra przenosi nas do Hope County i trafiamy w sam środek sporu pomiędzy dwoma frakcjami. Ja skupie się na tej złej. Znani są oni jako Highwaymen. Są to bezwzględni łupieżcy. Przemierzają post apokaliptyczny świat, nad którym próbują zawładnąć. Na ich czele stoją dwie czarnoskóre bliźniaczki - Mickey i Lou. Nie wahają się one, jeśli chodzi o zabicie kogoś, kto się sprzeciwia ich ideologi. My mamy za zadanie powstrzymanie sióstr. Pomaga nam w tym grupa sprzymierzeńców, którzy udostępniają nam swoją osadę w Prosperity. Świat w grze jest pełen życia i kolorów. Krajobrazy mają głównie różową kolorystykę, ponieważ wszystko dopiero zakwita. Przemierzając krainę, znajdziemy zwierzęta, które zostaną naszymi towarzyszami w przygodzie. Jest to pies Timber i w późniejszej fazie gry zmutowany dzik o nazwie Horatio. Mogą oni nam pomóc w zabiciu kilku złych kolesi. Zwierzaki możemy wzywać do siebie, jak to miało miejsce za pomocą opcji ,,Spluwy do wynajęcia" w Far Cry 5.

  
  Gra nie zrezygnowała ze sprawdzonego z poprzedniej części systemu strzelania. Dostępnych jest wiele nowych broni. Niektóre z nich są specyficzne na przykład miotacz pił tarczowych. Będziemy mogli je znaleźć na naszej drodze lub samodzielnie zrobić. Oprócz swoistej wymiany ognia możemy spróbować wyeliminować wrogów po cichu. Mamy możliwość klejenia się do osłon, czekając na przeciwnika, któremu chcemy wbić kose w plecy. W ten sposób przejmujemy kolejne obozy wrogiej organizacji. W nagrodę dostajemy zapasy do naszej osady. Odblokowujemy też możliwość szybkiej podróży do przejętych miejsc. Dużą role odgrywają samochody, których możemy użyć do podróży między lokacjami. Jednak odwiedzać możemy tylko kawałek mapy znanej z Far Cry 5, ponieważ większa część nadal jest objęta radioaktywną mgłą. Dostaniemy też możliwość polowania na dzikie zwierzęta. Po oskórowaniu drapieżników dostaniemy surowce potrzebne do wytwarzania ulepszeń naszego ekwipunku. Osoby, które lubią eksplorację, mogą zabrać się za poszukiwanie skarbów. Po drodze nadarzą się przypadkowe spotkania z nieznajomymi, kto wie, może dowiemy się od nich czegoś ciekawego.

 
 Gra ma swój specyficzny klimat, który nie bardzo przypomina post apokaliptyczny świat. Grafika wygląda na nieźle zrobioną i na pewno będzie co podziwiać. Wiele mechanik zostało zaczerpniętych ze wcześniejszych odsłon. Jednak wygląda to bardziej na DLC do piątego Far Cry'a, niż na oddzielną grę. Myślę, że mimo wszystko znajdą się fani tej gry i przyjmie się ona dobrze.
 Pozdrawiam.