Czy była tk gra która naprawde cię wkurzyła? Oczywiście ,znamy odpowiedź.A teraz, czy była taka która wkurzyła na singlu? Ale Mroczne Dusze (najlepsze tłumaczenie roku 2017 wręczone zostało panu Bioxurowi) proszę odłożyć.Wszytkie bez wyjątków.No dobra, to byly takie?Pewnie teraz odpowiedź będzie różna.Tutaj opisze wszystkie (pfff generalizacja) gry wkurzyły graczy.
A co wkurza graczy? Frustracja,niemoc,słabe zakończenie,niedotrzymywanie obietnic,nie branie decyzji pod uwagę przy zakończeniu.Jak widac na miniaturce z poboku wymienionych, będa zaledwie dwie rzeczy.Domyśl się jakich.
•Life is Strange
Wspaniała komiksowa grafika,wybory moralne,okna dialogowe.Co mogło się nie udać? Zerknij na tę linijkę jeszcze raz. Widzisz słowo wybory moralne? No to zaraz do tego wrócimy.Przez całą grę kierujemy Max która dokonuje wybórów moralnych używając przy okazji mocy korzystania z cofania czasu. Orzez całą gre ma się iluzję tego że wybory rzeczywiście mają jakieś znaczenie.Bynajmniej jest to prawdą.I nie mowie tutaj jedynie o zakończeniu, ale o całych 5-ciu epizdoach.W każdym teoretycznie wybieramy jakies decyzje, ale tak naprawdę działa to jedynie a dialogi.A szczególnie smacznym kąskiem dla memów stało się już podlanie kwiatka i ,,To będzie miało swoje konsekwencje''.
•Mass Effect 3
Mroczny Tps który miał podbić wyborami moralnymi, jak i systemem strzelania, fabułą.Niestety ale komandor Shepard zawiódł tak wielu swoją decyzją o ratowaniu świata/ tym co wybrali WSZYSCY za drugim razem , bynajmniej z chęci zobaczenia drugiego zakończenia ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zawiedzionych było ,tak wiele że aż EA wydało nowe zakończenie, które brało pod uwagę wszystkie decyzję jakie zrobiono w grze.
•No Man's Sky
Nie musze chyba mówić że ta gra najbardziej zawiodła, wkurzyła , zfrustrowała graczy.Obietnice tak bardzo nie spełnione że próżno szukać gry na steamie z porownywlnie złą oceną.Nie licząc free-too-pay (tfu, play'ów ( ͡° ͜ʖ ͡°) ).Miał być zróżnicowany wszechświat z mnóstwem planet? Połwa z tego- jest.Niestety ale miało być ,,zróżnicowanie''.Wszystkie planety są takie same tyle że z odrobinę innym kolorem.A później kolor zaczyna się i tak powtarzać.Co gorsze gra kosztuje gdzies tak w okolicach 200 złotych co czyni go dość drogim.
Wydaje mi się że wszystko co miałem do wymienienia, to wymieniłem (coś musi zostac na drugą część, kiedy skończy mi się wena twórcza) więc żegnam się, życzę miłej gry, narazie!
Pssst.Psst bardzo prosiłbym o powiedzenie czy tak miniaturka nie jest zła.Mi tam się podoba ale chce poznać opinię kogoś innego.Teraz już serio narazie!
Po znaku interpunkcyjnym stawia się spację.
Life is Strange to jest wgl przegryw życia xD