Darkness Rises - przeżyj koszmarną przygodę w lochach...

Świetna innowacyjna rozgrywka! 

Na początku zostajemy poddani wyborowi, wybierając naszego championa, którym będziemy się posługiwać przez całą naszą grę. Do wyboru jest warrior, czyli wojownik walczący potężnym mieczem. Wizard - mag, cechujący się ogromną mocą magiczną i niewysoką trudnością gry postacią. Berserker, coś na wzór wojownika, jednak charakteryzuje się on bitwą pięściami, jest wytrwalszy. Assassin to morderca, który zagrozi nie jednemu przeciwnikowi ale jest to jeden z najtrudniejszych herosów do opanowania w grze. Ostatnim nowo dodanym jest archer, łuczynik odróżnia go to, że może atakować z daleka jak mag ale jest łatwiejszy do opanowania (najbardziej polecany dla początkujących). Po wyborze naszego dowolnego bohatera zostaje nam przedstawiona historia w bardzo ładnej, animowanej grafice. Jeżeli chcemy od razu przejść do rozgrywki mamy możliwość przewinięcia krótkiej fabuły i zaczęcia naszej przygody.

Graficzna oprawa 3D powala z nóg!

Jako gracz, który lubi narzekać na niektóre nieudane produkcje 3D na smartfony - to mogę śmiało powiedzieć, że tą grą jestem naprawdę zadowolony i wniebowzięty. Darkness Rises nie jest tylko zwykłą strzelanką, ale też pewną opowieścią dla gracza zawierającą genialną fabułę. Przechodząc każdy kolejny poziom, gracz chce więcej i coraz to więcej. Jedynym minusem może być wkurzająca strzałka pojawiająca się na samym początku naszej przygody, pokazująca przycisk start. Przez co nie możemy kliknąć innych pozostałych opcji, więc zmuszeni jesteśmy na przejście pierwszych kilku poziomów przez samą zaprogramowaną grę. Może twórcy w późniejszym czasie, kiedy gra będzie bardziej popularna zwrócą na to uwagę i się to zmieni. Jednakże odnosząc się jeszcze raz do rozgrywki chciałbym podkreślić jasno, że wszystko jest ładnie złożone i nic nie stoi na przeszkodzie zrozumienia czegokolwiek w grze. Całość jest precyzyjnie stworzona z oryginalnym zamysłem twórców, co znowu przekłada się na wielki plus.

Różnorodność mocy spotykanych bossów!

Końcowe potwory w danej rundzie są niezwykle charakterystyczni. Mowa tutaj o słynnych bossach, które nieustannie prześladują końcówkę naszego poziomu utrudniając graczu samo zwycięstwo nad demonami. Każda postać, które wyżej wymieniłem jest uzbrojona w inne umiejętności. Jest ich sporo, co ułatwia nam w pewien sposób walkę z potworami, szybki unik, czy czaszka wykańczająca wroga nie raz pomoże nam w ostatecznej chwili pokonując bossa. Podczas gdy każdy ruch walki ze stworem jest bardzo ważny, a jedno dobre jego uderzenie może się wiązać z wielką utratą zdrowia naszego bohatera. Darkness Rises jest gierką fabularną przy której chętnie będę spędzał wieczorne nudne weekendy. Idealna na odreagowanie, lecz wymagająca nieco myślenia w podejmowaniu niektórych decyzji.