Mruczacy

Wolę war thunder, gdyż twórcy wota mają lekko chamskie sposoby na zarobienie

Samoloty: Naucz się nie marnować amunicji i strzelaj "z odchyleniem"
Czołgi: Staraj się żeby cię nie trafili (czyli jak masz pojedynek 1 vs 1 to wyjeżdzasz zza budynku potem znowu wjezdzasz i tak dalej

Jak 9-k działko 40 mm na hita ma wszystko z wyjątkiem: - bombowców pokroju B-25 (takie to mogą przeżyć trafienie z kw-1 i dalej lecieć)

Samoloty premium nie mają zawyżonych osiągów takich jak moc lub prędkosc (w stosunku do normalnych) . Dlatego polecam wydać złote orły na cos innego jak np. przyspieszenie badań (na odrzutowcach liczba premek to 0)

Bombowiec (najlepiej nurkujący jeżeli do czołgów) . W przypadku dział przeciwlotniczych samolot szturmowy. W przypadku okrętów torpedowiec. Polecam latać bombowcami dostosowanymi do ery w której gramy (bo chyba na 5 erze nie weźmiesz jakiegos z 1 ery co?)

Taka taktyka sprawdza się tylko gdy zniszczenie pojazdów naziemnych jest głównym (i w zasadzie jedynym) celem. Takie sytuacje spotykasz tylko na początku rozgrywki, później masz ciężej bo musisz już ogarniać 3 rzeczy: niszczenie wszystkiego co lata, niszczenie zabudowań wroga, unikanie bycia zniszczonym

Tylko że taka taktyka jest skuteczna na ery 1 i 2 na 3 już musisz w bombowce strzelać bo inaczej doprowadzą cię (a w sumie twój team) do przegranej