Witajcie gracze!
Dzisiaj omówię temat, o którym często jest głośno, a mianowicie cenzura stosowana w grach. Zapraszam!
Zacznijmy od rzeczy właściwie oczywistej, czyli czym jest ta cała cenzura w grach? Jest to (w przypadku gier) kontrola jej zawartości przez odpowiedni organ i wycinaniu, zastąpieniu czymś innym, zasłonieniu elementów gry, a w skrajnych przypadkach dodanie produkcji do czarnej listy. Jak zapewne można się domyśleć, najbardziej cierpią na tym producenci gier, które zawierają przemoc, rasizm, zabarwienia erotyczne, a także środki odurzające. Jednak jeszcze bardziej cierpią gracze nieświadomi tego, że są tak naprawdę oszukiwani. Moim zdaniem, cenzura gier nie powinna istnieć, dlaczego? Czytajcie dalej!
Cenzura z założenia blokuje dostęp do treści o zabarwieniu wyżej wymienionych elementów. Jest to na pewno cios dla wymierzony w stronę twórców gier. Jednym z najlepszych przykładów jest gra South Park : Kijek Prawdy, gdzie w niektórych krajach ocenzurowana jest (nie oszukujmy się..) większość scen. W prawdzie jest to kontrowersyjna gra, w której istnieje przemoc, erotyka, wulgarne słownictwo (i to bardzo dużo). Ale nie oznacza to, aby takie elementy cenzurować! Przecież South Park słynie właśnie z takiego klimatu.
Jeśli decydujemy się na zakup gry, na pudełku zawsze widnieje informacja o tym, dla jakiej kategorii wiekowej gra jest skierowana, a także elementy jakie ona zawiera oznaczone znakami PEGI. Także dzięki temu, wiemy czego powinniśmy się po tytule spodziewać i wstępnie możemy ocenić, czy gra ta jjest bardziej dla młodszych odbiorców, młodzieży czy dorosłych. Więc tak naprawdę, nie ma po co kombinować z cenzurą (skoro wiemy dzięki temu, że pięcioletnie dziecko nie powinno raczej grać w Mortal Kombat X, chociaż w tych czasach to nigdy nic nie wiadomo.), która tak naprawdę (w najczęstszych przypadkach) usuwa główny aspekt gry.

Często także zdarzają się cenzury, które są wręcz "śmieszne", bo inaczej nie można ich nazwać. Dobrym przykładem będzie gra League of Legends od Riot Games, który jednemu z bohaterów (konkretnie Graves) usunęli... cygaro? Czyli w grze, w której władanie magią krwi i jej przelewanie, pożeranie bohaterów, ciachanie się toporami, kontrolowanie nieumarłymi, możliwość grania bohaterem nie dość ze ciągle pijanym (konkretnie Gragas), to jeszcze rzucający beczkami z napojem alkoholowym, a także występowanie płci pięknej, których ubrania powiedzmy że są "odważnie" jest na porządku dziennym, ale postać, która pali cygaro wzbudzała liczne kontrowersje. To w takim Geralt powinien mieć usunięty swój wiedźmiński naszyjnik.. Bo tak być nie może, bo po prostu tak.. (Podzielcie się w komentarzach swoimi doświadczeniami z idiotycznymi cenzurami).

Niewątpliwie, jednym z krajów najbardziej nakładających nacisk na cenzurę, są nasi zachodni sąsiedzi, Niemcy. Tutaj litości nie mają za grosz. Cenzurują każdą scenę przemocy, akty seksualne oraz wszelkie nawiązania do nazizmu, które są niedopuszczalne. Co do tego trzeciego mógłbym okazać wyrozumiałość, ale do dwóch pierwszych? Kiedy to nawet ocenzurowali Team Fortress 2?! Ludzkie postacie zastąpione są robotami, nie ma krwi, a zabici wrogowie rozpadają się na części jak zwykłe roboty.. Ciekawy jestem w takim razie, czy w tym cudownym kraju zagramy w Mortal Kombat X, zakładam, że naszą bronią byłyby pluszowe misie, a X-raye zostałyby zastąpione skakaniem po łące. Czy niemcy zdają sobie sprawę z tego, ze grają w przerobione gry, których sekwencje zakazane przez sąsiadów są usuwane, modyfikowane albo zasłaniane?
Drogą podsumowania, cenzura niestety jest coraz bardziej rozpowszechniania wśród gier komputerowych, co dobrze nie sprzyja deweloperom, gdyż są zmuszeni do przestrzegania się pewnych ograniczeń. Nie powinna ona istnieć ze względu na ograniczenie autorom "poka do popisu", a także niekiedy wyjście z głównego założenia gry (Mortal Kombat się kłania).. chociaż zakładam że gry typowo brutalne są całkowicie zakazane. To tyle, jeśli chodzi o moje przemyślenia na temat cenzury, oczywiście piszcie o swoich doświadoczeniach na ten temat w komentarzach!