Gra, o której zapewne nie słyszeliście nic, pewnie nawet nie macie ochoty spróbować w nią zagrać. Ale uwierzcie mi - dajcie sobie szansę, aby potem nie żałować!
Aragami broni się samo. Posiada wszystko co powinna posiadać dobrze zarządzana gra. "Prawie" wszystko zostało dopracowane. Pewnie martwi was słowo "prawie"? Kompletnie niepotrzebnie - jedynymi minusami w tej grze są delikatne problemy z kamerą i moją słabą orientacją w terenie. Gdyby nie to, gra mogłaby być praktycznie idealna, chociaż bez tego się broni!
Aragami to skradanka w której naszą "maną" jest cień, dzięki któremu możemy wykonywać kolejne sztuczki. Dość ciekawe rozwiązanie, którego nigdzie jeszcze nie spotkałem - a dużo gram. Podstawową mechaniką gry jest możliwość teleportacji z jednego ocienionego miejsca na inne. Czyli jeśli jesteśmy w cieniu, to możemy praktycznie się przez niego teleportować i pokonywać przeszkody, bez zwrócenia na siebię uwagi. Dzięki temu możemy teleportować się po piętrach, pokonywać przeszkody i wiele innych.
Naszą misją zawsze jest jednak gdzieś dojść, w czym oczywiście przeszkadzać nam będą przeciwni żołnierze. W grze nie ma czegoś takiego jak pasek życia, jeden cios od któregoś z przeciwników oznacza przegraną. Nie możemy dać się złapać, dostrzec czy cokolwiek. Nie polecam grać wieczorami - podczas przyłapania przez przeciwnika można nabawić się zawału. Tymbardziej jak mamy śpiącą rodzinę w domu.
Aragami to świetna gra, której grafika jest zrobiona w oparciu na japońskim anime. Coś, dzięki czemu nie spoglądamy na jakiekolwiek błędy graficzne, a jedynie cieszymy się kolorowymi postaciami. Ciekawy zabieg. Jak na moje to wystarcza, aby okrzyknąć tę grę godną polecenia i tak robię - polecam tę grę wszystkim którzy mają dość ciągłego strzelania się z przeciwnikami. To coś innego.
xd
Grę można kupić na steamie, tak jak większość gier.
Dobree