hace 4 años
Move or Die
Czteroosobowa gra imprezowa, która zrujnuje każdą przyjaźń. Podczas zmienianych co kilkanaście sekund wyzwań liczy się szybkie oko, dobra koordynacja oraz precyzja skoków po platformach. Move or Die jest dziełem studia Those Awesome Guys.
- 7Move or Die to skupiająca się na lokalnej rywalizacji gra zręcznościowa. Jest pierwszym projektem niezależnego studia Those Awesome Guys. Paradoksalnie, deweloper nazwany „Ci Fajni Kolesie” w początkowym okresie istnienia był firmą jednoosobową, założoną przez rumuńskiego twórcę Nicolae Berbecego. Tytuł z dumą określa się jako „połączenie wszystkich gier imprezowych w jednym pakiecie” oraz „czteroosobowa gra, która zrujnuje waszą przyjaźń”.
Mechanika
Bazą dla rozgrywki są podstawowe zasady działania platformówki 2D. Cztery postacie poruszają się zazwyczaj na jednej statycznej planszy, która zajmuje cały ekran. Przed rozpoczęciem zabawy uczestnicy wybierają jedną z wielu postaci, odblokowywanych wraz z postępami i osiągnięciami w grze. Są one jednak tylko kosmetycznym dodatkiem i nie mają żadnych specjalnych umiejętności. Po rozpoczęciu meczu użytkownicy umieszczani są na arenie z jednym zadaniem – wygrać jak najwięcej rund, by zająć pierwsze miejsce na podium. Aby spełnić to wymaganie, niezbędna jest adaptacja do zmiennych zasad i warunków zwycięstwa. Co ok. 20 sekund jesteśmy bowiem zasypywani zdawkowymi sugestiami tego, co należy zrobić. Przykładowo, zaczynamy od malowania kafelków na planszy swoim kolorem. Kto zamaluje ich najwięcej, ten wygrywa. Ale zaraz przekazujemy już między sobą tykającą bombę, ścigamy się krętymi ścieżkami do umieszczonych w lokacji celów, staramy się jak najdłużej utrzymać na swojej głowie koronę albo unikamy spadającego z nieba deszczu zabójczych kwadratów. Zgodnie z tytułem, w Move or Die podstawową metodą utrzymywania się przy życiu jest nieustające przemieszczanie się. Każda chwila bezruchu sprawia, że nasza postać traci punkty życia, a dłuższy postój kończy się dla niej spektakularnym wybuchem.
Tryby gry
Tytuł opiera się na wieloosobowych wyzwaniach. Gracz może zdecydować się na przećwiczenie paru rund z botami, ale prędzej czy później lepiej znaleźć ludzkich przeciwników. Produkcja mocno sugeruje, że najlepszym sposobem na dobrą zabawę jest rywalizacja lokalna przy jednej maszynie, ale umożliwia też znalezienie przeciwników przez Internet. Wiele elementów rozgrywki może zostać dopasowanych do upodobań uczestników i nie ma problemu z usunięciem nielubianej minigierki, dodania jakiegoś zadania stworzonego przez moderów czy powiększenia liczby punktów zwycięstwa do absurdalnego poziomu.
Kwestie techniczne
Move or Die prezentuje dwuwymiarowy styl graficzny we wszystkich kolorach tęczy. Akompaniująca kolejnym rundom muzyka przepełniona jest elektronicznymi dźwiękami z syntezatorów i soczystym beatem, podkreślającym szybkość i gorączkowy klimat kolejnych zadań. W ramach specjalnego programu projekt jest rozwijany o nowe dodatki DLC, które, jak obiecuje deweloper, na zawsze mają pozostać darmowe. Produkcja nie jest też obarczona żadnym systemem DRM i jest przystosowana do niezwykle prostego modowania i samodzielnego tworzenia plansz.Czwórka zawodników może wykorzystywać do sterowania jedną wspólną klawiaturę, ale konfiguracje pozwalające na kierowanie postaciami mogą składać się np. z dwóch klawiatur, klawiatury i pada, czterech kontrolerów, czy dowolnego innego połączenia powyższych.
