unranked rank iconBear: The operators are cheaters and do not pay out the reward
unranked rank iconBober40: maybe code?
AdminJoshverd: Np  pepeD emote (inline chat version)
unranked rank iconXgreen 0fficial: Alr thanks
AdminJoshverd: Usually just for a few hours
unranked rank iconXgreen 0fficial: How long?
AdminJoshverd: Every offer is held
unranked rank iconXgreen 0fficial: I'm just asking before so I know if you hold it 
AdminJoshverd: I don't see any offers pending for you at the moment
unranked rank iconXgreen 0fficial: Do you release Dream.bet on RevU?
AdminJoshverd: Yes, offers are held but are usually released within a few hours. You will receive a notification and an email when your offer is approved.
unranked rank iconXgreen 0fficial: Does Gamehag hold offers?
unranked rank iconYobz: yo perdin 2500 GA  pero no fue la gran cosa
unranked rank iconYobz: Vamos, demosle otra oportunidad
unranked rank iconLetra Chica: scam?
unranked rank iconpedrolazo317: Y más
unranked rank iconpedrolazo317: Pases
unranked rank iconBober40: stolen 600 gems 
unranked rank iconBober40: and my gems 
unranked rank iconKacper Sieczkowski (Kacper862): where is my gems :(
unranked rank iconBober40: and when I wanted to buy this site they didn't want to sell it...
AdminSwirfty: Gamehag will be the only platform moving forward 
AdminSwirfty: Both Gamehag and Earnweb are under new ownership but Earnweb is no longer active 
unranked rank iconBober40: the website you bought is Polish and the owner has another website, it is earnweb
unranked rank iconBober40: all casino have 30-50 days
unranked rank iconBober40: call of dragon no have limit to passed all mission
unranked rank iconBober40: they removed my paypal 1$ and didn't pay out
unranked rank iconKeith Johnson: how convenient, thanks I'm not sure I will be a part of it yet
AdminSwirfty: I'm sorry to hear that happened on the old platform but it's under new ownership now and we're processing cashouts 
unranked rank iconBober40: Description Complete all steps listed. Earn rewards along the way.

12

0/160

(54 ratings)
WWE 2K20, czyli jak popsuć coś co było dobrze.

WWE 2K20, czyli jak popsuć coś co było dobrze.

Po zeszłorocznym zaskoczeniu, oczekiwałem czegoś znacznie lepszego.

We wcześniejszych latach recenzowałem gry z serii WWE 2k (artykuły można znaleźć na moim profilu). Minęło jednak od tego sporo czasu, a mój sposób postrzegania tej gry znacznie się zmienił. Rok temu, ogrywając WWE 2K19 byłem w szoku; pozytywnym szoku. Tryb kariery, czyli rzecz nad którą skupia się głównie moja uwaga był jednym z lepszych w jakie mogliśmy zagrać w grach wrestlingowych. Krótka, choć dynamiczna historia z voice acting'iem, do tego postacie które naprawdę bardzo szybko dało się polubić. Tryb ten był na tyle dobrze zrealizowany, że przeszedłem go niemalże "na raz" nie potrafiąc się od niego odciągnąć. Nic dziwnego, więc że przez cały rok czekałem na WWE 2K20 z ogromnymi nadziejami. Z nadziejami na coś jeszcze lepszego, na coś jeszcze dłuższego i bardziej wciągającego. Niestety rozczarowałem się... Tak jak rok temu karierę przeszedłem w ciągu kilku dni tak, w tym roku zajęło mi to prawie dwa miesiące.


tybtJse2ma5O5MYT8HnEfvg0jzhUoK.jpg

Gdybym miał punktować rzeczy, które mi się totalnie w tym roku nie podobały to nie starczyłoby na to czasu. Wystarczy spojrzeć na screen u góry, gra podczas cutscenek wygląda jak z Playstation 2. Historia w tym roku nie jest zła... ONA JEST FATALNA. Główny zamysł był interesujący i miał ogromny potencjał. Dwójka, nierozłącznych przyjaciół dąży do sukcesu w największej federacji wrestlinowej na świecie. Jednak skończyło się na niewykorzystanym potencjale dla fabuły. Postać męska jest głupsza niż dziewięciolatek, do tego ciągle jest skazywany na niepowodzenia i kompromitacje, natomiast postać kobieca jest nieustraszoną, niepokonaną mistrzynią. Rozumiem, że żyjemy w czasach równouprawnienia, ale tutaj doszło do kompletnie czegoś innego. Nie mam nic przeciwko silnym postaciami kobiecymi, ale tutaj doszło do pewnego paradoksu.

Historia w karierze niepotrzebnie się wydłuża, jest nudna i nie przedstawia nic ciekawego. Przez cały czas gry mamy dwóch głównych wrogów, którzy uprzykrzają nam życie boo... No właśnie, dlaczego? Brooklyn Von Braun niszczy nam dorosłe życie, prześladuje nas przez dwadzieścia lat dlatego, że zajęliśmy JEJ STOLIK NA SZKOLNEJ STOŁÓWCE. Nie przesadzam, naprawdę to jest jedyny motyw naszego wroga numer jeden. Druga osoba, która również prześladuje nas przez wiele lat to Samoa Joe - jego powód jest może nieco mniej śmieszny, ale równie kuriozalny. Niszczy on wszystko na swojej drodze tylko dlatego, że Tre (czyli postać męska, którą prowadzimy) odebrał mu pas mistrzowski. W zwykłym wrestlingu byłby to powód do konfliktu trwającego miesiąc, dwa. W grze natomiast Samoa Joe mści się na nas przez ponad siedem lat. W trybie kariery jest jeszcze więcej mniejszych paradoksów, ale gdybym miał je wszystkie wymienić to zabrakłoby mi czasu.

JcdazLOhSvyNZcUTYhv6zvfACv6whq.jpg

Podsumowując mój krótki wywód na temat myCarrer w WWE 2K20. Kariera jest długa, nudna. Przedstawiona historia nie ma żadnego sensu. Żadnego, naprawdę żadnego bohatera nie da się polubić, a największą antypatią darzyłem jedną z dwóch głównych postaci. W tym artykule skupiłem się jedynie na rzeczach związanych stricte z karierą. Dodam na sam koniec, że gameplay'owo wcale nie jest lepiej. Masa bugów i sterowanie, które jest beznadziejne. Nie wiem kto wpadł na pomysł zmiany sterowania i zaprojektowania go na nowo ale powinien wylecieć ze swojego stanowiska z hukiem.

Ocena myCarrer w WWE 2K20: 2/10