Wstęp
The Sims 5 zbliża się wielkimi krokami, o czym mogliśmy przekonać się w ciągu ostatnich dni stycznia tego roku. Nie wiemy jeszcze kiedy będzie premiera oraz czym zaskoczą nas twórcy. Są jednak podejrzenia iż piąta część simsów była przygotowywana już od kilku miesięcy albo i lat oraz że znajduje się wśród kilkunastu gier, które EA ma wydać w 2021 roku. Wszyscy lubią jednak spekulacje i pomysły na temat nadchodzących tytułów, w tym ja, tak więc ten artykuł poświęcę swoim oczekiwaniom dotyczącym piątej już części serii The Sims.
Tryb online
Temat trybu online w Simsach został poruszony nawet podczas wywiadu, w którym to Andrew Wilson (CEO firmy) powiedział o tym, że "wciąż myśli o The Sims dla nowej generacji". Wspomniał tam bowiem o wprowadzeniu interakcji międzyspołecznych, podobnie jak w The Sims Online. Jeżeli chodzi o moje nastawienie co do trybu multiplayer w The Sims - jest to dobry pomysł, aczkolwiek wolałbym, aby elementy singleplayer dalej pozostały w grze. Podobnie jak jest to w wielu innych grach, choć nie wszystkich. Do wyboru mamy jak najbardziej grę multiplayer, ale jeżeli ktoś nie chce z niego korzystać - ma opcję rozgrywki singleplayer. Jeżeli chodzi o samą mechanikę trybu online w The Sims 5, jeżeli takowy by się pojawił, widziałbym w następujący sposób: każdy gracz ma swoją rodzinę i dom dla niej. Nikt nie może sterować jego Simami, bo to byłoby w końcu bez sensu. Simowie różnych graczy mogą jednak odwiedzać siebie nawzajem, tworzyć wspólnie wydarzenia i wymieniać się przedmiotami między sobą. W grze mogłyby też się pojawić prace bez króliczej dziury, jak np. szpital z The Sims 4: Witaj w Pracy. Wtedy ograniczona część Simów graczy mogłaby pracować jako lekarz, natomiast reszta - jedynie odwiedzać szpital w przypadku choroby czy porodu. Pacjenci, którymi będą sterować gracze, mogliby wystawiać oceny dotyczące wykonanej przez innego Sima pracy, na podstawie czego przyznawane mu będą awanse. Myślę, że przedstawiona mechanika nie brzmi źle i mogłaby wyglądać właśnie w ten sposób, z kilkoma poprawkami.
Otoczenie
Oglądając fanmade'y związane ze zwiastunami The Sims 5, które powstają już od kilku lat, zainspirowałem się i postanowiłem poruszyć temat otoczenia w piątej części znanego symulatora życia. Na wielu z oglądanych "trailerów" widziałem koncepcje miasta, które znalazłoby się w kolejnej części gry. Były tam nowoczesne przedmieścia i centrum miasta wypełnione wieżowcami. Po okolicy były rozstawione publiczne obiekty, również przedstawione w nieco futurystycznym stylu. Wygląd roślinności i położenie nad oceanem sprawiało wrażenie, jakby owa okolica położona była na jakimś archipelagu wysp. Teraz już koncepcja pochodząca z mojej strony - w The Sims 5 mogłaby znaleźć się tylko jedna okolica, czyli ogromne miasto, które wyglądałoby podobnie jak to na zwiastunie. Podzielone byłoby na dzielnice, ale znacznie większe i nieco inaczej funkcjonujące niż te w The Sims 4. W grze podstawowej dostępne byłoby tylko kilka części miasta. Reszta byłaby pod znakiem zapytania, nieco przyciemniona i w ogóle niedostępna. Z każdym dodatkiem, zamiast dodawać nowe otoczenia jak miało to miejsce w poprzednich edycjach gry, odblokowywałaby się nowa dzielnica w mieście. Załóżmy, że gdyby został wydany dodatek w stylu tego z The Sims 4: Witaj w Pracy, w mieście odblokowałaby się dzielnica, w której znajduje się masa galerii handlowych. Z kolei rozszerzenie w stylu The Sims 4: Miejskie Życie odblokowałoby centrum miasta, w którym znajduje się spora ilość blokowisk i wieżowców. Oczywiście świat byłby półotwarty, czyli mniej otwarty w stosunku do The Sims 3, ale nieco bardziej dostępny niż otoczenia w The Sims 4. Można by swobodnie poruszać się po dzielnicach miasta, a ekranu ładowania wymagałoby przeniesienie się do innej dzielnicy.
Rozgrywka
Jeżeli chodzi o mój pomysł na rozwój rozgrywki - jest to przede wszystkim wprowadzenie nieco bardziej rozwiniętej mechaniki ciąży. Simki nie mogłyby urodzić dziecka w domu, potrzebny byłby wyjazd do szpitala. Niby mała, a jednak nieco bardziej realistyczna zmiana.
Jednym z tych większych pomysłów rozgrywkę, a właściwie jej rozwój, jest wprowadzenie komunikacji publicznej. Pojawiłyby się koleje Maglev, autobusy i taksówki. Dwa pierwsze środki transportu przyjeżdżałyby do konkretnej dzielnicy o określonej godzinie i odjeżdżałyby np. po 30 simsowych minutach. Taksówki moglibyśmy wezwać na żądanie. Wsiadając do każdego z wymienionych środków transportu naszym oczom ukazywałby się widok na miasto z góry, gdzie moglibyśmy wybrać dzielnicę, na którą chcemy dotrzeć. Załóżmy, że aby transport publiczny był przydatny, Simowie podróżujący między dzielnicami pieszo, traciłyby sporą ilość energii.
Kolejną zmianą, która jest w zasadzie wyczekiwana przez wielu graczy, są niepełnosprawności. Utrudniłyby one rozgrywkę graczom, jednak aby nie psuć zbytnio zabawy z gry - chociaż myślę, że jest to wręcz dobry krok w kierunku rozwoju rozgrywki - można by wyłączyć opcję niepełnosprawności Simów w ustawieniach. Niepełnosprawni Simowie mogliby mieć np. niedowład kończyn, przez co musieliby poruszać się na wózkach inwalidzkich, a ilość interakcji, które mogliby wykonać, byłaby ograniczona. Pojawiłby się także brak możliwości mówienia. Można by wtedy wprowadzić do gry język migowy, którego Simowie mogą się nauczyć oraz specjalne możliwości podnoszące potrzebę towarzystwa dla osób niemówiących, np. wystarczy przebywać w gronie znajomych Simów, aby poziom potrzeby towarzystwa podnosił się choćby trochę. Brak wzroku również mógłby zostać wprowadzony do gry. Simowie nie mogliby wtedy wykonywać wielu interakcji związanych np. z gotowaniem, bo w końcu mogłoby im to sprawić trudność. Chodziliby znacznie wolniej, aby nie potknąć się o jakąś przeszkodę. Mogliby wpadać na ściany i inne obiekty, po czym się przewracać. Interakcje takie jak np. włączenie telewizora wykonywaliby znacznie dłużej niż inni Simowie ze względu na potrzebę wymacania pilota i przycisku włączającego sprzęt.
Uzależnienia są już ostatnią proponowaną zmianą jaka przychodzi mi na myśl. W interfejsie Sima pojawiłaby się nowa zakładka "Uzależnienia", w której pojawiłoby się kilka pasków. Simowie przebywający na komputerze przez dłużej niż 4 simsowe godziny bez przerwy, odblokowywaliby pasek uzależnienia od komputera, który od tego czasu wzrastałby powoli. Byłby on podzielony na 3 segmenty - pierwszy to ten osiągany zaraz po odblokowaniu uzależnienia, czyli łagodne uzależnienie. Można je łatwo powstrzymać i zablokować ponownie pasek uzależnienia od komputera gdy Sim nie spędzi przy tym sprzęcie 72 simsowych godzin pod rząd. Simowie uzależnieni od komputera będą mieć kaprysy powodujące nastrój "Spięty", aby do niego przysiąść i będą chciały z niego skorzystać choćby na kilka minut co 4-5 simsowych godzin, jeżeli będzie to możliwe. Można ich jednak powstrzymać i przerwać interakcje z komputerem nawet gdy przy nim siedzą. Drugi stopień uzależnienia byłby nazwany po prostu "uzależnienie". Wtedy kaprys Simów ma już drugi stopień i powoduje stan "nieswój", będą oni chcieli przysiadać do komputera znacznie częściej niż Simowie z łagodnym uzależnieniem oraz na znacznie dłuższy czas i nie zawsze będzie można ich od tego powstrzymać gdy już przysiądą do sprzętu, jednak zanim to zrobią - zawsze będzie to możliwe. Aby powstrzymać ten stopień uzależnienia od komputera, trzeba przypilnować Sima, aby nie siedział przed komputerem przez cały simsowy tydzień. Ostatni stopień uzależnienia to poważne uzależnienie. Simowie mają trzeci stopień kaprysu, który powoduje stan "złośliwy" kiedy nie przysiądą do komputera, co chcą robić praktycznie zawsze, jeżeli jest to tylko możliwe i nie można ich w ogóle odsunąć od sprzętu, gdy już do niego przysiądą. Przed komputerem są w stanie spędzić nawet cały simsowy dzień. Aby powstrzymać trzeci stopień uzależnienia, trzeba wysłać Sima do psychiatryka na pół simsowego tygodnia. Podobnie będą działać inne uzależnienia, którymi będzie np. uzależnienie od jedzenia, od oglądania TV czy nawet sprzątania. Opcję uzależnień również można by było wyłączyć w ustawieniach gry.
Zakończenie
To w zasadzie na tyle z rzeczy, które chciałbym zobaczyć w nadchodzącym The Sims 5. Myślę, że niejeden gracz ucieszyłby się przynajmniej z większości tych zmian, ponieważ uważam, że są one na prawdę ciekawe i mogłyby odwrócić mechaniki gry o 180 stopni.
interesujący artykuł ;)
Spoko artykuł.
no i to jest dobry artykuł
Fajny artykuł
Dobry artykuł
wow bardzo dprzyjemny i dobrze zrobiony artykuł jestem pod wrazeniem naprawde
artykuł jest super
Fajne bardzo xd
Super ja też na to czekam
Bardzo fajny artykuł ;) Daje 5